Trener Kamil Kiereś ma miesiąc czasu na przygotowanie drużyny do drugiej części rozgrywek. Przez pierwsze dwa tygodnie łęcznianie będą trenować na własnych obiektach. - Rozpoczęliśmy od wprowadzenia piłkarzy w plan naszych treningów. Robimy też badania, ale połączone już z rytmem pracy. Zależy nam bowiem, żeby maksymalnie wykorzystać ten czas - mówi Kamil Kiereś, który we wtorek po południu zaprosił zespół na siłownię.
Piłkarze Górnika po rundzie jesiennej mieli krótkie urlopy, ponieważ szkoleniowiec chciał, jak najszybciej rozpocząć przygotowania. W lecie drużyna nie miała bowiem wiele czasu na spokojny trening, gdyż późno wywalczyła sobie awans do PKO Ekstraklasy. - Dwa tygodnie temu graliśmy z Zagłębiem Lubin, ale musimy dobrze przepracować ten okres, więc rozpoczęliśmy zajęcie wcześniej, niż inne drużyny - tłumaczy Kiereś.
Przygotowania podzielone są na dwa etapy. W pierwszym okresie oprócz treningów piłkarskich łęcznianie będą mieli także często zajęcia na siłowni. - To czas na ładowanie akumulatorów - podkreśla trener.
W sobotę, 8 stycznia, drużyna rozegra grę wewnętrzną, a tydzień później zmierzy się w pierwszym sparingu. Przeciwnikiem łęcznian będzie KSZO Ostrowiec Św.
17 stycznia Górnik wyleci na 10-dniowy obóz do Turcji. W trakcie pobytu w Antalya zespół rozegra cztery kolejne mecze kontrolne: z Zira Baku (Azerbejdżan), z FK Novi Pazar (Serbia), FC Prisztina (Kosowo) i z czwartym przeciwnikiem, który nie został jeszcze ustalony.
- W Turcji więcej czasu będziemy poświęcać na elementy taktyki. Zaczniemy schodzić z obciążeń po ciężkim okresie. Będzie to czas na regenerację. Natomiast ostatni tydzień przed startem rozgrywek poświęcimy już na normalny mikrocykl przed meczem - uważa Kamil Kiereś.
Pierwszy ligowy mecz w tym roku piłkarze Górnika zagrają 6 lutego w Poznaniu z Wartą.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?