Węgrzyn, Szymkowiak, Grzyb - byli piłkarze stają się telewizyjnymi komentatorami

Rafał Musioł/Dziennik Zachodni
Wojciech Grzyb próbuje sił w roli telewizyjnego komentatora
Wojciech Grzyb próbuje sił w roli telewizyjnego komentatora Dziennik Zachodni
Coraz więcej byłych piłkarzy próbuje swoich sił w roli komentatorów telewizyjnych. Czy taki pomysł się sprawdza?

Plejada z Canal+

Całą plejadę byłych piłkarzy przyciągnął Canal+. Razem z dziennikarzami tej stacji o boiskowych wydarzeniach opowiadają m.in. Mirosław Szymkowiak, Kazimierz Węgrzyn, Tomasz Wieszczycki i Grzegorz Mielcarski. W roli komentatora debiutował także Wojciech Grzyb, ikona Ruchu Chorzów.

- Trafiliśmy na mecz Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków, w którym wiele się działo - opowiadał nam były piłkarz, a obecnie pracownik marketingu Ruchu. - Czas szybko mijał. Nawet nie wiem, kiedy upłynęła pierwsza połowa. A trema? Oczywiście była. Kilka trudnych momentów w trakcie transmisji również było. Szczególnie, kiedy szukałem odpowiedniego słowa do opisania swojej myśli. Wiem też, że przede wszystkim nie powinienem zbyt często powtarzać tych samych zwrotów. A mnie się to zdarzało przy stałych fragmentach gry. Były też delikatne potknięcia, jak zawieszenie głosu. Ktoś wnikliwie słuchający pewnie zwrócił też uwagę, że pomyliłem imiona braci Matrasów. Wyrwało mi się imię Damiana, kiedy omawialiśmy faul, który spowodował Mateusz - dodaje Grzyb.

Podobne błędy szybko wychwytują internauci, umieszczając je w wikicytatach, czyli stronach poświęconych wpadkom komentatorów. Swoją witrynę ma także obecny prezes PZPN Zbigniew Boniek, który podczas wygranego przez Hiszpanów finału Euro 2008 powiedział m.in. "Nie wierzyłem w Niemcy, mieli dużo luf".

Bez wsparcia ani rusz?

Zawodowi komentatorzy nie ukrywają, że lubią współpracować z byłymi sportowcami. Podkreślają jednak, że najlepiej sprawdzają się duety.

- Praktyczna wiedza, jaką mają piłkarze i trenerzy, bardzo pomaga, ale najczęściej są oni ekspertami, którzy pomagają zawodowcom - mówi Dariusz Szpakowski, który w jednym z niedawnych wywiadów zwracał uwagę, że wybitni sportowcy nie są również wybitnymi komentatorami.

Zdaniem sprawozdawcy z TVP, którego lapsusy należą niemal do klasyki, byłym sportowcom często brakuje po prostu umiejętności technicznych, czyli posługiwania się głosem w taki sposób, by oddawać emocje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24