Wicelider pierwszej ligi ma nowego młodzieżowca

Andrzej Mizera / Gazeta Krakowska
W zespole Termaliki szansę otrzyma nowy młodzieżowiec
W zespole Termaliki szansę otrzyma nowy młodzieżowiec Mateusz Bobola/Polskapresse
Młody i nieźle rokujący Krzysztof Wrzosek został włączony do pierwszej drużyny Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. - Bardzo cieszę się z tej decyzji - mówi Waldemar Dzierżanowski, dotychczasowy szkoleniowiec niespełna 18-letniego zawodnika.

Wrzosek jest wychowankiem Termaliki Bruk-Betu. Ostatnio, i to z bardzo dobrym skutkiem, występował w zespole juniorów starszych. Drużyna po rundzie jesiennej jest liderem rozgrywek na szczeblu TOZPN. Całkiem zresztą zasłużenie. Wygrała 10 meczów, w trzech zanotowała remisy. Strzeliła 49 bramek, tracąc przy tym 16.
Wrzosek miał spory udział w dobrej grze swoich kolegów. Zdobył bowiem 19 bramek w 13 spotkaniach. Był prawdziwym liderem drużyny, a ma też inne atuty.

- Jego dorobek może wskazywać, że to snajper. Tak jednak nie jest. To niezwykle ofensywnie usposobiony środkowy pomocnik. Ma sporo atutów. W mojej drużynie wyróżniały go mądrość boiskowa, dobra technika, zaangażowanie, waleczność oraz serce do gry. Piłkarz jednak zdaje sobie sprawę, że przed nim sporo pracy - opowiada o swoim byłym wychowanku trener Dzierżanowski.

Dobra postawa zawodnika nie uszła uwadze trenera Dusana Radolskiego. - Często się ze mną kontaktował. Pytał o wyróżniających się piłkarzy. Oczywiście zwrócił uwagę na Wrzoska. Oglądał go również podczas meczów - dodaje szkoleniowiec juniorów.

Dla Wrzoska dołączenie do pierwszej drużyny jest oczywiście sporym wyróżnieniem. - Z pewnością skorzysta na treningach z tak doświadczonymi piłkarzami, jak Dariusz Pawlusiński, Arkadiusz Baran i Jakub Biskup. Nie ma szans na regularne występy, ale w jego karierze to i tak duży krok naprzód. Teraz wszystko zależy od niego - dodaje Dzierżanowski.

Powody do satysfakcji ma również zarząd klubu. Przykład niespełna 18-letniego Wrzoska pokazuje, że w Niecieczy, gdzie zresztą mieszka, nie brakuje utalentowanych zawodników. A praca z nim przynosi efekty.
Wrzosek ze starszymi kolegamim spotka się na pierwszym treningu 17 stycznia. W zespole będzie kolejnym młodzieżowcem. Do tej pory było ich czterech. To bramkarz Maciej Pochroń, obrońca Jakub Czerwiński, pomocnik Piotr Ceglarz oraz napastnik Szymon Martuś. Taki stan posiadania oczywiście cieszy trenera Dusana Radolskiego.

- Nigdy nie bałem się stawiać na młodych graczy. Zdarzało mi się do składu wystawiać nawet 16-latków - mówi opiekun seniorów Termaliki Bruk-Betu.

Kibice 2011 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24