Czas na pierwsze zwycięstwo. Widzew przegrał do tej pory z Lechem 0:3 i zremisował z Zagłębiem Lubin 1:1.
Nie wystąpi dziś napastnik Marcin Robak, choć przyznaje, że działacze z Łodzi się z nim kilka razy kontaktowali. Twierdzi, że ciągle się zastanawia, gdzie ma grać, bo ofert jest kilka, a decyzję podejmie w przyszłym tygodniu. Na pewno nie będzie to Miedź Legnica, która podpisała kontrakt z Valerijsem Sabalą (12 bramek), królem strzelców I ligi.
Nie zagra też kontuzjowany Mikołaj Gibas, który doznał kontuzji i wrócił do Łodzi, szczegółowe badania, które mają na celu dokładne zdiagnozowanie przyczyn bólu.
Trener Zbigniew Smółka podczas pobytu w Opalenicy udowodnił czarno na białym, że można mu zaufać. Zintegrował zespół, podciągnął jego grę czyli pobyt na zgrupowaniu nie poszedł na marne. Zmienianie w tym momencie szkoleniowca byłoby dla niego, ale i całej drużyny wyjątkowo krzywdzące i oznaczało, że budowanie zespołu na ligowe spotkania trzeba zaczynać od początku.
Miejmy nadzieją, że znów zobaczymy progres w grze zespołu. Jest o tym przekonany Marcel Pięczek, który mówi w rozmowie z oficjalną stroną klubu: - Najważniejsza jest rozmowa. Dużo dyskutowaliśmy o pierwszym meczu z Lechem. Wyjaśniliśmy sobie wiele spraw. Trener wskazał konkretnie, co musimy poprawić i jak widzi grę całego zespołu, a także każdego z nas indywidualnie. Pozostaje się cieszyć, że tak szybko przyszły efekty i dalej ciężko pracować.
Trenera Chrobrego - Ivana Djurdjevicia cieszy to, że będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy poza kontuzjowanym Mateuszem Machajem.Na boisku powinien się pojawić były obrońca Częstochowa Łukasz Góra.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?