Będzie to mecz dziesiątej kolejki drugiej ligi. Podopieczni trenera Marcina Kaczmarka zajmują obecnie czwartą pozycję w tabeli, podczas gdy drużyna z Dolnego Śląska plasuje się na dwunastej lokacie.
Trudno więc nie uznać gospodarzy za faworyta tego spotkania. Zwłaszcza, że widzewiacy są jednym z już zaledwie dwóch teamów w tej klasie rozgrywkowej, które nie doznały jeszcze porażki w rundzie jesiennej (drugim jest Stal Rzeszów).
Inna sprawa, iż nie wolno zapominać, iż polkowiczanie przyjadą na stadion przy al. Piłsudskiego, nie czując nad sobą żadnej presji. A w takiej sytuacji czasem (na szczęście nie zawsze) wszystko się udaje. Celem beniaminka jest utrzymanie się i ma on podstawy do ostrożnego optymizmu w tej kwestii.
Szkoleniowiec łodzian musi teraz zrobić wszystko, co w jego mocy, aby jego piłkarze jak najszybciej zapomnieli o Pucharze Polski. Żeby było jasne - to bardzo dobrze, że Widzew gra dalej i jest ciekaw, kto będzie jego następnym przeciwnikiem (pozna go po dzisiejszym losowaniu).
Jednak teraz trzeba wykonać kolejny krok w stronę czołowej dwójki tabeli (bo tylko to gwarantuje bezpośredni awans do pierwszej ligi, bez konieczności walki w barażach.
Tym razem Kaczmarek nie ma właściwie żadnych kłopotó kadrowych. Po pauzie za czwartą żółtą kartkę do jego dyspozycji będzie już środkowy obrońca Daniel Tanżyna. Rywalizacja o miejsce w wyjściowej jedenastce zapowiada się na niezwykle ciekawą. Ale o to przecież chodzi.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
