10 bramek, tego dawno w II lidze nie było! Goli mogło być jeszcze więcej.
Widzew bardzo chciał ten mecz wygrać i wygrał, ale katastrofalne błędy w defensywie łodzian zostają w pamięci. Już w ciągu siedmiu minut stworzył więcej akcji i podbramkowych sytuacji niż w nie jednym całym spotkaniu. Do przerwy strzelił sześć bramek, z których dwie nie zostały uznane, bo łodzianie byli na pozycji spalonej.
Gole zdobyte prawidłowo, to wynik składnych, płynnach akcji. 10 bramek ma już na koncie Robak, w tym dwie strzelone z gry, cztery asysty zaliczył poniewierany Kita, w okienko trafił Zieleniecki. Mecz numer 100 rozegrał w barwach Widzewa Mąka. Dwoił się i troił, był bliski zdobycia bramki, ale tym razem mu się to nie udało.
W drugiej połowei na gola rywala, łodzianie odpowiedzieli dwoma bramkami w ciągu 120 sekund. Zadebiutował w ligowym meczu w Widzewie Marcel Gąsior.
Mogło być cudownie, ale nie było. Goście wykorzystali rzut karny i juniorskie błędy łodzian w grze defensywnej. To była czarna rozpacz, odbierająca trochę radości ze zwycięstwa.
.
Widzew - Pogoń Siedlce 7:3 (4:0)
1:0 - Robak (7, karny), 2:0 - Robak (23), 3:0 - Gutowski (37), 4:0 - Zieleniecki (42), 4:1 - Mójta (63, karny), 5:1 - Brodnicki (64, samobójczy), 6:1 - Mandiangu (65). 6:2 - Walków (73), 6:3 - Walków (76). 7:3 - Gutowski (83)
Widzew Łódź: Pawłowski – Kosakiewicz, Tanżyna, Zieleniecki, Kordas – Mąka (60, Mandiangu), Możdżeń, Poczobut (69, Gąsior), Gutowski (86, Ameyaw) – Kita (74, Radwański) – Robak
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
