Widzew - Lechia 0:0. Piłkarze musieli się mocno tłumaczyć fanom. Smuda nie podał ręki i ubliżył Jóźwiakowi!

hof
Kibice Widzewa byli mocno rozgoryczeni postawą piłkarzy
Kibice Widzewa byli mocno rozgoryczeni postawą piłkarzy Grzegorz Gałasiński
Widzew tylko zremisował z Lechią Tomaszów 0:0 i choć jest liderem tabeli, to o awansie zdecyduje ostatnia kolejka

Łodzianie mogą cieszyć się z remisu, bo rywale wypracowali czutery stuprocentowe sytuacje i powinni egzekwować rzut karny, którego nie wiedzieć czemu nie podyktował arbiter spotkania.

Piłkarze Widzewa zawiedli ponad 17 tysięcy kibiców. Nic zatem dziwnego, że przez dobrych kilkanaście minut musieli się im gęsto tłumaczyć. Zdenerwowani fani krzyczeli: Widzew, co wy robicie i ostro wyrażali swoją dezaprobatę dla postawy łodzian. Kibice domagali się też rozmowy z Franciszkiem Smudą, ale mimo trzy razy ponawianych apeli, szkoleniowiec do nich nie wyszedł. Atmosfera na stadionie po meczu była bardzo gorąca, choć nie za sprawą dobrej sportowej postawy drużyny Widzewa.
Emocje po spotkaniu sięgały zenitu. W tunelu prowadzącym z murawy Franciszek Smuda nie chciał podać ręki Bogdanowi Jóźwiakowi, na dodatek krytycznie wypowiadając się o jego szkoleniowych umiejętnościach.

„Sp.....j! Nie będę się z tobą równał, gówniarzu!" - cytowali świadkowie słowa Smudy do trenera Lechii Tomaszów Mazowiecki, Bogdana Jóźwiaka.

Tak na pewno nie buduje się wielkiego Widzewa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Widzew - Lechia 0:0. Piłkarze musieli się mocno tłumaczyć fanom. Smuda nie podał ręki i ubliżył Jóźwiakowi! - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24