Widzew Łódź. Wart dużych pieniędzy. Marcin Robak jest dużą wartością Widzewa

Trzeba przyznać, że sprowadzenie do drużyny z al. Piłsudskiego 37-letniego piłkarza było strzałem w dziesiątkę. Robak jest nie tylko najskuteczniejszym piłkarzem Widzewa, ale także tym zawodnikiem, który mobilizuje młodych kolegów do ogromnego boiskowego wysiłku. To on na boisku rozdaje zadania i stanowczo „zachęca” do pressingu już w okolicach pola karnego rywala. Bez wątpienia Robak jest ogromną wartością łódzkiej drużyny i ma ogromną zasługę w tym, że Widzew jest na drugim miejscu w tabeli drugiej ligi. Łodzianie w trzynastu spotkaniach zdobyli dwadzieścia pięć bramek, z czego dziesięć jest autorstwa Marcina Robaka. Napastnik w poprzednim sezonie grał w Śląsku Wrocław i był najskuteczniejszym Polakiem w ekstraklasie. Wychowanek Konfeksu Legnica strzelił 18 goli w 35 meczach i dołożył do tego dwie asysty. Teraz dwukrotny król strzelców ekstraklasy (w sezonach 2013/2014 i 2016/2017) pewnie zmierza po podobne wyróżnienie w drugiej lidze.

Warto przypomnieć, że łódzki piłkarz w ostatnim spotkaniu ligowym (7:3 z Pogonią Siedlce) zdobył dwa gole, z czego jednego z rzutu karnego. Dla Widzewa była to już siódma jedenastka w trwających rozgrywkach i siódma wykonywana przezRobaka. Łódzki zawodnik znów się nie pomylił się, zachowując stuprocentową skuteczność strzałów z punktu jedenastu metrów. Z kolei w Pogoni karnego na gola zamienił Adam Mójta. Warto dodać, że dla tego doświadczonego piłkarza była to trzecia jedenastka na przestrzeni dwóch sezonów, wykonywana w pojedynkach z Widzewem. W poprzednich rozgrywkach w obu spotkaniach z łódzką ekipą Pogoń miała rzut karny. W rundzie jesiennej w Siedlcach Mójta pomylił się, ale wiosną w Łodzi był bezbłędny. W sobotni wieczór podtrzymał tę passę.