Widzew. Na nich Franciszek Smuda może polegać!

Beniaminek ma gorszy bilans od łodzian. Zdobył do tej pory punkt w wyjazdowym meczu ze Świtem (2:2), z którym Widzew ostatnio wygrał. W ostatniej kolejce Warta uległa Sokołowi 1:2. Trener Łukasz Markiewicz po spotkaniu nie miał złudzeń: Musimy ciągle robić postępy, bo nie może to tak wyglądać jak w pojedynku z Sokołem. W trzeciej lidze grają dużo lepsze zespoły i w każdym meczu będziemy wydzierać punkty. Teraz zagramy z Widzewem, drużyną lepszą od Sokoła i będziemy musieli się pozbierać .
Warta w ostatniej konfrontacji z łodzianami wygrała 1:0. Był to pucharowy mecz, w którym łodzianie wystawili drugi garnitur graczy, a w drużynie rywali brylował były widzewiak Mariusz Zawodziński.
Na meczu będą kibice Warty, ale trudno im będzie przekrzyczeć 15 i więcej tysięcy fanów Widzewa. Doping powinien zatem nieść gospodarzy do drugiego ligowego zwycięstwa.
W letniej przerwie Widzew dokonał kolejnej kadrowej rewolucji. Sprowadził dziewięciu nowych zawodników i na razie nic się nie zmieniło. W IIIligowym debiucie trenera Franciszka Smudy na boisku brylowali dwaj starzy widzewscy wyjadacze, ludzie na których wiosną można było najbardziej polegać czyli skrzydłowi Daniel Mąka i Mateusz Michalski, zwani duetem M&M's. Oni inicjowali ataki, oni strzelali bramki, byli motorem napędowym drużyny. A nowi? Wygląda na to, że będą ludzie z napastników Michała Millera i Daniela Świderskiego. Takich piłkarzy Widzew nie miał w zeszłym sezonie.
Oni mogą podnieść jakość grania i dać nowemu szkoleniowcowi możliwość szukania ciekawych taktycznych rozwiązań.

Sobotnie zawody Widzewa z Wartą Sieradz poprowadzi 28letni Michał Grocki.
Arbiter ten przynależy obecnie do Wydziału Sędziowskiego z Warszawy, ale jeszcze trzy lata temu należał do wydziału łódzkiego. W zeszłym sezonie prowadził 10 meczów w III lidze i jedno w II. Był arbitrem spotkania GKS Bełchatów Stal Stalowa Wola (5:1). Pokazał 40 żółtych kartek, dwie czerwone (drugie żółte), podyktował cztery rzuty karne, w tym trzy dla zespołu gości.
Pracę w III lidze zaczął w 2010 roku od spotkania Pilicy Przedbórz zCeramiką Opoczno. Doświadczenia mu więc nie brakuje.Miejmy nadzieję, że sobotni mecz będzie dla niego udany.