Widzew przed meczem z Piastem: powrót Bartkowskiego, kto zagra w ataku?

Daniel Kawczyński
Po dwutygodniowej przerwie, Radosław Mroczkowski ma już do dyspozycji wszystkich podopiecznych i nie musi narzekać na problemy kadrowe. Powinien jednak zastanowić się, czy nie wnieść świeżej krwi na szpicę.

Na łamach Ekstraklasa.net, dogłębnie opisywaliśmy widzewski problem z napastnikami. Poszukiwany od lat klasowy snajper, ciągle nie został znaleziony, a wystawiani przez Mroczkowskiego kandydaci nawet nie mają prawa aspirować do tego tytułu.

Powracający po kontuzji Aleksandr Lebedev jest niezwykle anemiczny. Nie wychodzi do podań, traci piłki i przegrywa pojedynki biegowe. Nie bardzo rozumie się też z partnerami, zaś fatalne przygotowanie kondycyjne sprawia, że nie potrafi wytrwać na murawie dłużej niż 45 minut. Wyższą aktywnością i zaangażowaniem wykazuje się Mehdi Ben Dhifallah, lecz tu z kolei kłania się problem wysokiej nieskuteczności. Tunezyjczyk stara się jak może, poprawnie komunikuje z kolegami, ale co z tego, skoro marnuje akcje za akcją. Chyba potrzebuje przerwy.

Tymczasem do bram pierwszej jedenastki coraz głośniej pukają Mariusz Rybicki i Mariusz Stępiński. Trener Mroczkowski wpuszcza ich na murawie dopiero w drugiej połowie, co natychmiast powoduje efekt ożywienia gry całej drużyny. Młodzi zawodnicy mają olbrzymi zapał do gry. Walczą zażarcie, wręcz zjadają murawę. Nie tylko potrafią dojść do dogodnych okazji, ale także wykorzystać. Równie świetnie rozgrywają ataki. Są szybcy i bardzo ciężko ich zatrzymać.

Niestety mimo zalet szkoleniowiec nie daje im pograć od pierwszych minut. Czy w Gliwicach będzie inaczej? - Nie wykluczam takiej alternatywy. Muszą być cierpliwi, bo szansa w końcu przyjdzie. Każdy napastnik ma kredyt zaufania, który się kiedyś skończy - przekonuje Mroczkowski.

W sobotę do składu Widzewa powróci Jakub Bartkowski, który bez dwóch zdań uszczelni lewą obronę i poprawi jakość funkcjonowania tej flanki. Jego zastępca - Adam Banasiak kompletnie nie zdał egzaminu. Nie dość, że z Pogonią obejrzał drugą żółtą kartkę to jeszcze nie ustrzegł się błędów. Na "comeback" Bartkowskiego czekaliśmy więc z niecierpliwością.

Przypuszczalna wyjściowa jedenastka Widzewa na Piast: Mielcarz - Broź, Phibel, Abbes, Bartkowski - Okachi, Bartoszewicz, Dudek, Alex Bruno, Kaczmarek - Rybicki (ew. Stępiński, Ben Dhifallah)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24