Widzew przed meczem z Zagłębiem. Łodzianie chcą zrobić wszystko, by zostać w czołowej dwójce tabeli

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
W akcji pomocnik Dominik Kun
W akcji pomocnik Dominik Kun krzysztof szymczak
W niedzielę o 18 pierwszoligowi piłkarze Widzewa rozpoczną w Łodzi mecz z Zagłębiem Sosnowiec.

Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia chcą zrobić wszystko, żeby utrzymać się na szczycie tabeli. Bo tak można potraktować miejsce, które obecnie zajmują (są na drugiej pozycji). Sytuacja jest klarowna, jeśli wygrają, to się na nim umocnią. To jest przed zimą najważniejsze.

Po wygraniu z Arką Gdynia (1:0) sosnowiczanie triumfowali po raz kolejny. Tym razem pokonali u siebie w zaległym meczu Chrobrego Głogów 3:2 (3:0) po bramkach Maksymiliana Banaszewskiego (19) oraz Szymona Pawłowskiego (36, 45). Końcówka była nieco nerwona, ale ostatecznie i tak były szkoleniowiec m.in. Widzewa Artur Skowronek mógł odetchnąć z ulgą. Jeśli coś go nieco martwi, to przymusowa absencja w niedzielę dwóch podstawowych obrońców (Dominika Jończy i Vedrana Dalicia).

- Mieliśmy niezły wieczór, ale popsuliśmy sobie humory tą drugą połową i doskonale wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Może to w końcu będzie w końcu porządna nauczka, że tak nie można grać. Ale zwyciężamy - stwierdził Skowronek w trakcie konferencji prasowej.

Sędzią niedzielnego starcia będzie Sylwester Rasmus. W poprzednim sezonie dwa razy gwizdał Widzewowi (zwycięstwo z GKS Jastrzębie i remis z Arką).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24