W fatalnym stylu przegrali ostatni mecz ze Zniczem Pruszków. a jednak wywalczyli awans do I ligi, Dlaczego? Bo GKS Katowice tylko zremisował mecz z Resovią.
Jest awans, ale też jaki niesmak. Grając tak w I lidze, Widzew będzie pierwszym kandydatem do spadku.
Widzew w pierwszej połowie meczu ze Zniczem oddalił się od awansu. Grał tak jak w najgorszych swoich meczach - wolno, nieskutecznie, bez pomysłu, na dodatek fatalnie w defensywie. To skutkowało stratą bramki. Nic dziwnego, że z każdą minutą rosło niezadowolenie kibiców.
Znicz prowadził. Gol dla zespołu z Pruszkowa padł po fatalnym błędzie Rudola i akcji Zjawińskiego z Czarnowskim, który wykorzystał sytuację sam na sam.
W drugiej połowie miało być lepiej, a było jeszcze gorzej, Nic nie wychodziło gospodarzom, Nic dziwnego. że przegrali. Jeden wielki przeciągły gwizd żegnał schodzących do szatni łódzkich piłkarzy.
Widzew - Znicz 0:1 (0:1)
0:1 - Czarnowski (27)
Widzew: Wolański – Turzyniecki, Rudol, Tanżyna, Kordas – Możdżeń (52, Wolsztyński), Poczobut (64, Gąsior) – Ojamaa (70. Mąka), Radwański, Gutowski – Robak
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
