Widzew - Skra 1:2. Srogi zawód. Falstart Widzewa ZDJĘCIA

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Piłka nożna. Widzew w niczym nie przypominał lidera tabeli w pierwszym meczu po przerwie. Łodzianie przegrali na swoim stadionie ze Skrą Częstochowa 1:2. To srogi zawód.

Kibice wbrew ostrzeżeniom i zakazom pojawili się przed stadionem. W eskorcie policji kibice łodzian dopingowali przed bramą stadionu. Policji było mnóstwo.

Mecz był rozgrywany w nietypowych warunkach pandemii, czyli bez kibiców. Świetnym pomysłem było odtwarzanie okrzyków fanów, którzy mogli nagrać swój głos i wysłać go do klubu. Przez głośniki był puszczany doping. Słynne „Broendby” brzmiało niczym z wypełnionych trybun. „Tę piosenkę, tę jedyną śpiewam dla ciebie drużyno” – słyszeliśmy takie „Serce w plecaku”. O sercu Łodzi też mówi się często na Widzewie. Na telebimach pojawiały się zdjęcia kibiców. Fani klubu zadbali o ciekawą oprawę meczu w czasie epidemii.

Na trybunach zaś pojawiły się – jak wcześniej informowaliśmy – dużych rozmiarów banery sponsorów Widzewa: Owczary, Murapol, Salvum, Wec, LVbet, #100Lat Pasji. Na sektorze pod zegarem wywieszono transparent o treści: „Trwa pandemia lecz nic się nie zmienia, awans Widzewa jest do zrobienia”.

Widzew pod wodzą trenera Marcina Kaczmarka dopracował się już żelaznego składu i tylko kontuzje lub zmiany mogą tym żelastwem rozkołysać. I właśnie kontuzjowanego Marcina Pięczka zastąpił na lewej obronie Kornel Kordas, a w środku pola reżyserem na miarę filmu nominowanego do Oscara miał był Marcel Gąsior, który zapełnił lukę po pauzującym za żółte kartki Mateusza Możdzenia. Marcel Gąsior po raz pierwszy zagrał od początku meczu, do tej pory zaliczył zaledwie 40 minut w trzech meczach jako rezerwowy. Rzucony został na głębokie wody.

Na ławce rezerwowych pojawili się Daniel Mąka, który wraca po kontuzji (ostatni raz zagrał 3 listopada) i nowicjusz Filip Becht.
Fatalna była gra łodzian. Miłe złego początki. W 32 minucie kapitalnym strzałem z 30 metrów popisał się Marcel Gąsior i trafił w poprzeczkę. Byłby gol miesiąca. Odpowiedź Piotra Noconia była niebezpieczna. Piłkarz strzelił z bliżej odległości, ale piłka minęła o metr bramkę Widzewa. Jeszcze przed przerwą Marcel Gąsior wstrzelił piłkę w pole karne, nikt jej nie trącił, a piłkę zmierzającą w światło bramki golkiper gości złapał nie bez problemów.

Zaraz po przerwie piłkarze Widzewa sprezentowali gola gościom. Zaczęło się od tego, że z prawej strony boiska wolnego egzekwował Kornel Kordas, jakby nikt inny nie mógł tego zrobić. Piłkę źle zagraną z tego wolnego łatwo złapał bramkarz, podał na prawo, tam gdzie nie było naszego lewego obrońcy i goście zaatakowali śmielej. W dobrej sytuacji w polu karnym strzelał Daniel Rumin i trafił piłką w rękę Łukasza Kosakiewicza. Jedenastka. Pewnym kopnięciem wykorzystał ją Adam Mesjasz.

Widzewiacy zamiast szybko odrobić straty, pozwolili gościom uderzyć jeszcze raz. W 55 minucie po kombinacyjnej akcji lewą stroną i dośrodkowaniu gości Daniel Tanżyna popełnił błąd i nie zablokował podania. Piłka trafiła do Daniela Rumin, który z bliska strzelił do siatki.

W61 minucie do siatki trafił Konrad Gutowski, ale sędzia uznał, że Marcin Robak i Rafał Wolsztyński byli na pozycji spalonej i przeszkadzali bramkarzowi. Gola nie uznał.

Goście byli groźniejsi. W 71 minucie Daniel Rumin strzelał z bliska, a doskonałą interwencją popisał się Wojciech Pawłowski.
W 86 minucie łodzianie zdobyli gola. Po wolnym Łukasza Kosakiewicza piłkęgłową do siatki Skry skierował Marcel Gąsior. Do końca zostało kilka minut. Sędzia nie zauważył zagrania ręką w polu karnym Radosława Gołębiowskiego.
Sensacja. Falstart Widzewa w restarcie drugiej ligi. Taka porażka nie powinna się zdarzyć. Oby Widzew nie za wcześniej uwierzył w awans.

Widzew Łódź – Skra Częstochowa 1:2 (0:0)
0:1 - Adam Mesjasz (49-karny), 0:2 - Daniel Rumin (55), 1:2 – Marcel Gąsior (87).
Żółte kartki: Gąsior, Kosakiewicz Marcin Pipczyński (kierownik drużyny) - Holik.
Mecz bez udziału publiczności.
Widzew: Wojciech Pawłowski - Łukasz Kosakiewicz, Hubert Wołąkiewicz (83, Daniel Mąka), Daniel Tanżyna, Kornel Kordas - Henrik Ojamaa (73, Christopher Mandiangu), Marcel Gąsior, Bartłomiej Poczobut (56, Rafał Wolsztyński), Adam Radwański, Konrad Gutowski - Marcin Robak. Trener: Marcin Kaczmarek.
Skra: Mateusz Kos - Krzysztof Napora (75, Rafał Brusiło), Mariusz Holik, Adam Mesjasz, Radosław Gołębiowski - Michał Kieca, Adam Olejnik, Kamil Zalewski, Piotr Nocoń, Dawid Niedbała (79, Konrad Andrzejczak) - Daniel Rumin (88, Dawid Wolny).Trener: Paweł Ściebura.
Górnik Polkowice - Legionovia 1:2 (Rafał Zembrowski 69-s - Marcin Kluska 42, Oskar Koprowski 82)
Gryf Wejherowo - Pogoń Siedlce 2:3 (Oskar Sikorski 3, 76-k - Norbert Wojtuszek 9, Maciej Firlej 36, 39)
Znicz Pruszków - Bytovia Bytów 0:2 (Karol Czubak 17, Daniel Feruga 89)
Resovia - Błękitni Stargard 1:1 (Serhij Krykun 18 - Krystian Sanocki 50)
Stal Stalowa Wola - Olimpia Elbląg 2:2 (Kacper Śpiewak 89, 90 - Cezary Demianiuk 25, 68)
Elana Toruń - Stal Rzeszów 1:4 (Mariusz Kryszak 61-k - Damian Michalik 34, 52, 62, Wojciech Reiman 72-k)
Lech II Poznań - Garbarnia Kraków 2:2 (Juliusz Letniowski 22-k, Filip Szymczak 60 - Bartłomiej Mruk 19, Krzysztof Szewczyk 80)
GKS Katowice - Górnik Łęczna 2:1 (Grzegorz Rogala 38, Piotr Kurbiel 83 - Paweł Wojciechowski 34-k)
1.Widzew Łódź234749-21
2.GKS Katowice234441-25
3.Górnik Łęczna234231-27
4.Resovia234242-21
5.Olimpia Elbląg233735-23
6.Bytovia Bytów233633-32
7.Stal Rzeszów233339-33
8.Błękitni Stargard233233-35
9. Znicz Pruszków233031-39
10.Górnik Polkowice233039-28
11.Pogoń Siedlce233033-36
12.Garbarnia Kraków232925-27
13.Lech II Poznań232928-31
14.Elana Toruń232930-31
15.Skra Częstochowa232819-32
16.Stal Stalowa Wola232525-36
17.Legionovia Legionowo231619-42
18.Gryf Wejherowo231317-50
Następna kolejka 24:
6.06: Lech II – Pogoń (12), Legionovia – Elana (16), Górnik Łęczna - Stal St. Wola (17.40)
7.06: Stal Rzeszów - Widzew Łódź (13.05), Garbarnia - Górnik Polkowice (16), Skra - GKS Katowice (17:30), Olimpia Elbląg - Resovia (16), Błękitni - Znicz Pruszków (16), Bytovia - Gryf (18).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Widzew - Skra 1:2. Srogi zawód. Falstart Widzewa ZDJĘCIA - Dziennik Łódzki

Wróć na gol24.pl Gol 24