Informację o złożeniu wniosku o wszczęcie postępowania naprawczego przekazano po poniedziałkowym meczu Widzewa z Górnikiem Zabrze.
- Na dziś klub nie jest w stanie uregulować wszystkich zobowiązań powstałych przed data złożenia wniosku. W związku z powyższym Zarząd podjął decyzję o złożeniu wniosku do sądu o zawarcie porozumienia z wierzycielami celem odroczenia płatności, częściowego umorzenia co do należności głównych, całościowego umorzenia co do dotychczasowych odsetek oraz rozłożenia na raty należności głównych, co do których dłużnik zobowiązuje się do spłaty - poinformowała Monika Miłkowska-Bruczko, prezes Widzewa.
Władze Widzewa zapewniają, że nie jest zagrożone bieżące funkcjonowanie drużyny. Pierwsza drużyna ma zapewniony budżet i może skupić się tylko na grze o punkty.
W Widzewie od dawna mówiło się o kłopotach finansowych. Przed obecnym sezonem Widzew pożegnał się z najlepiej opłacanymi zawodnikami. Na początku września rada nadzorcza klubu nie przyjęła projektu budżetu przedstawionego przez zarząd. Widzew więcej wydawał niż zarabiał, a własnych pieniędzy nie miał zamiaru przekazywać już Sylwester Cacek, który według władz klubu, zainwestował w łódzki zespół około 60 milionów złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?