Wspólnie z serwisem Dziennikzachodni.pl oraz slask.naszemiasto.pl zapraszamy Was do udziału w zabawie. Tworzymy derbowy alfabet internautów! Najciekawsze propozycje nagradzamy biletami na derby oraz specjalnymi derbowymi koszulkami!
Derbowy alfabet to najważniejsze wydarzenia, postaci i ciekawostki związane z derbami, ukryte pod poszczególnymi literami alfabetu. Każdy może zgłosić swoje propozycje, które na bieżąco będziemy aktualizować. Derbowy alfabet pojawi się w papierowym wydaniu Dziennika Zachodniego w sobotę.
Nie trzeba zgłaszać propozycji do wszystkich liter! Lepiej skupić się na kilku i dobrze je uzasadnić. Aby zachęcić do zabawy, sami dajemy przykład i uzupełniamy kilka losowo wybranych liter.
A jak ...
B jak bilety. To z pewnością najbardziej pożądany towar dla kibiców śląskiej piłki. Niestety na stadionie Ruchu może zmieścić się jedynie 10 000 fanów. A to za mało. Dla tych, którzy nie zdołali kupić biletu mamy dobrą wiadomość. Można je wygrać w tej zabawie!
C jak ...
D jak...
E jak...
F jak faule. Nieodzowne elementy spotkań derbowych, które doprowadzały nawet do załamania karier piłkarskich. Miało to miejsce w przypadku chociażby Marcina Molka, któremu złamanie nogi po koszmarnym faulu Piotra Gierczaka przerwało dobrze rokującą piłkarską przyszłość. Wspomniany faulujący był także sprawcą identycznej kontuzji w przypadku innego piłkarza Ruchu - Piotra Mosóra (przesłał Michał).
G jak...
H jak...
I jak...
J jak Jeż. Robert Jeż. Najbardziej spektakularny transfer Górnika w przerwie zimowej. W swoim debiucie w polskiej Ekstraklasie strzelił piękną bramkę. Zawodnik ma z pewnością predyspozycje i szansę, by zostać bohaterem Zabrza. I gwiazdą Wielkich Derbów Śląska. Czy będzie? Przekonamy się w piątek.
K jak klęska. Doznał jej Górnik w Chorzowie w sezonie 1965/1966. Wówczas Niebiescy rozbili rywala aż 5:1. To ich najwyższe zwycięstwo w historii Wielkich Derbów Śląska.
L jak Lubański. Włodzimierz Lubański. Był prawdziwym pogromcą Ruchu. W derbowych spotkaniach z tą drużyną strzelił aż 24 gole! Na Cichej żartowano, że gdyby zabrzanie grali w lidze tylko z nimi, to Lubański zawsze byłby królem strzelców.
Ł jak...
M jak...
N jak...
O jak Omega. Piątkowe derby będą pierwszymi w historii, rozegranymi na stadionie przy ulicy Cichej, bez historycznego zegara marki Omega. Po raz ostatni kibice widzieli go na stadionie w październiku 2009 roku. Wówczas Górnik znajdował się na zapleczu Ekstraklasy. A zegar pamiętał wszystkie wcześniejsze derbowe potyczki.
P jak...
R jak...
S jak...
T jak...
U jak...
W jak...
Z jak...
Ż jak...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?