Wilusz wczoraj przyjechał na testy wydolnościowe. Przez najbliższe dni trener Kamil Kiereś będzie mu się przyglądał, choć decyzja o jego zatrudnieniu już właściwie zapadła. 24-letni stoper był już kiedyś na testach w Bełchatowie, ale wówczas nie zdecydowano się na jego zatrudnienie.
Wczoraj przed południem piłkarze GKS w grupach brali udział w testach wydolnościowych, a kilka godzin później trenowali w hali sportowej. W najbliższych dniach będą spędzać właściwie cały dzień w klubie, bo Kiereś zdecydował, że będą trenować o godz. 10 na boisku, a o 16.30 w hali. Między treningami piłkarze wspólnie będą jedli obiady.
W niedzielę bełchatowianie wyjadą na sześciodniowe zgrupowanie do Wągrowca. Kiereś zabierze ze sobą całą szeroką kadrę i dopiero po powrocie zdecyduje, którzy piłkarze znajdą się w pierwszej drużynie. Nadal nie jest wyjaśniona przyszłość kilku z nich, m.in. Dawida Nowaka, którego chce wykupić Lechia Gdańsk, czy Szymona Sawali. Tym ostatnim interesuje się ŁKS, ale nie stać go na wykupienie piłkarza. Sawala trafi do ŁKS, jeśli rozwiąże kontrakt lub jeśli GKS zgodzi się na wypożyczenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
