Wisła Grupa Azoty gra ze Stomilem w Olsztynie w barażu o Fortuna 1. ligę. Niedawno puławianie wygrali na terenie rywala 3:0

Marcin Puka
Marcin Puka
(W ostatnim meczu ze Stomilem (3:0) Adrian Paluchowski ustrzelił dublet. Czy w środę także trafi do sieci?)
(W ostatnim meczu ze Stomilem (3:0) Adrian Paluchowski ustrzelił dublet. Czy w środę także trafi do sieci?) Wisła Puławy
Wisła Grupa Azoty Puławy w środę (godzina 17.45) zmierzy się w barażu o awans do Fortuna 1. ligi ze Stomilem w Olsztynie. Jeżeli wygra, czeka ją finałowa konfrontacja ze zwycięzcą spotkania Kotwica Kołobrzeg – Motor Lublin.

W ostatniej kolejce sezonu 2022/23 puławianie pokonali przed własną publicznością rezerwy ekstraklasowego Lecha II Poznań 3:1. To oraz inne wyniki spotkań eWinner 2. ligi sprawiły, że ostatecznie zajęli oni piątą lokatę w tabeli.

– Pierwsza połowa na pewno nie poszła po naszej myśli, chociaż jej końcówka dawała nadzieję, że jesteśmy w stanie odwrócić losy tego meczu – mówi Damian Kołtański, pomocnik Wisły, mający za sobą również występy w Lechu II. – Po czerwonej kartce dla zawodnika gości, grało nam się dużo łatwiej i stwarzaliśmy sobie dużo okazji do strzelenia bramek, I myślę, że czuliśmy, że jest to kwestią czasu, kiedy je zdobędziemy. Widać w nas było dużo wiary, że jesteśmy w stanie to zrobić – dodaje 20-latek.

"Duma Powiśla" w starciu z ekipą z Wielkopolski od 16. minuty przegrywała 0:1, a i wyniki pozostałych spotkań były dla niej niekorzystne. Czy piłkarze nasłuchiwali wieści z innych stadionów? – Będąc na boisku nie wiedzieliśmy za bardzo, jakie wyniki są na innych boiskach. Jedynie pod koniec meczu, kiedy spiker ogłosił wyniki, to się dowiedzieliśmy – zdradza pomocnik.

Wisłę do życia przywrócił nasz rozmówca, który w 73. min. dał prowadzenie swojej drużynie 2:1. – Na pewno taka bramka cieszy, zwłaszcza tak ważna, jednak najważniejsze jest to, że udało nam się zrealizować nasz cel. Jeśli mam być zupełnie szczery to nie rozmawiamy w szatni za dużo o tym co dalej. Na razie skupiamy sie tylko na meczu ze Stomilem, bo jest w tym momencie kluczowy – wyjawia Kołtański.

Cały czas w dobrej formie jest Adrian Paluchowski. Napastnik Wisły w starciu z Lechem II dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a w sumie ma już na koncie 15 goli. – Na pewno forma naszego kapitana wszystkich nas cieszy, jednak największym handicapem dla nas będzie to jeśli wszyscy będziemy w dobrej formie – mówi pomocnik biało-niebieskich.

Mają oni przewagę psychologiczną nas Stomilem, ponieważ niedawno pokonali rywala na jego terenie aż 3:0. Wynik ustalili jeszcze w pierwszej połowie.

– Ciężko powiedzieć, czy tak jest. Z jednej strony tak, bo wiemy ze jesteśmy w stanie z nimi wygrać i to wysoko, ale z drugiej strony dla Stomilu może to być jeszcze większa motywacja żeby, się nam zrewanżować – twierdzi Kołtański. – Spodziewam się przede wszystkim ciężkiego meczu. Myślę, że Stomil postawi nam ciężkie warunki, jednak my tak jak i Stomil chcemy grać w piłkę, więc dla kibiców tez na pewno będzie to fajny mecz do oglądania – kończy pomocnik.

Bezpośrednią relację ze środowej potyczki przeprowadzi TVP Sport.

Aleksander Śliwka - Orlen

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gol24.pl Gol 24
Dodaj ogłoszenie