Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Adrian Gula: Cieszymy się z kolejnego kroku

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Krzysztof Szymczak
Tym razem trener Wisły Kraków Adrian Gula miał powody do zadowolenia. „Biała Gwiazda” po bardzo trudnym meczu pokonała w Łodzi Widzew 3:1 i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

- Cieszymy się z kolejnego kroku w Pucharze Polski - rozpoczął Adrian Gula. Dla nas bardzo ważne było to, że odwróciliśmy losy tego meczu. Gospodarze prowadzili 1:0, ale drużyna do końca pracowała w drugiej połowie. Oczywiście muszę skomplementować zespół z Łodzi, również kibiców obu klubów, którzy stworzyli bardzo dobrą atmosferę. Teraz czekają nas kolejne mecze i chciałbym, żebyśmy w nich prócz dobrej gry mieli również dobre wyniki.

Gula na mecz z Widzewem dokonał aż siedmiu zmian w wyjściowym składzie. Zapytany czy to efekt słabego spotkania z Radomiakiem, odparł: - Może nie do końca. Cieszyłem się, że „Żuki” był zdrowy, że Savić był zdrowy, więc mieliśmy opcje. Dla nas ważne jest, że drużyna pracowała i na początku i na końcu.

Bardzo dobry mecz zaliczył Paweł Kieszek, bohater tego spotkania, który kilka razy, szczególnie w końcówce ratował zespół. Zapytaliśmy zatem szkoleniowca Wisły, czy przed kolejnym meczem w lidze będzie miał ból głowy z obsadą bramki? Ten powiedział: - Musimy to przeanalizować, ale prawda jest taka, że Paweł zrobił w ostatniej minucie różnicę. Mówiłem już przed meczem, że on dobrze pracuje. Teraz tylko to potwierdził.

Łódzcy dziennikarze Gulę pytali z kolei, gdzie widział słabsze strony Widzewa. Ten odparł: - Patrzę na to, żeby grać w swoim systemie gry. Nie byłem natomiast zaskoczony dobrą grą przeciwnika. To mocna drużyna, walczy o awans do ekstraklasy. Jeśli miałbym wskazać, gdzie rodziły się nasze możliwości, to otwierały się one na bokach.

Na koniec padło pytanie kogo Adrian Gula życzyłby sobie w ćwierćfinale. - Chcemy drużynę, z którą będziemy mieli szansę awansować. Jesteśmy w tej fazie Pucharu Polski, że jest możliwość zrobić naprawdę dobry wynik.

Mniej powodów do zadowolenia miał trener Widzewa Janusz Niedźwiedź. Chwalił jednak swój zespół: - Zakończyło się nasze granie w Pucharze Polski. Jak patrzyłem na ten mecz, to bardzo podobała mi się pierwsza połowa, drugą też dobrze zaczęliśmy. Mogliśmy podwyższyć na 2:0, mieliśmy na to sytuacje. Było widać w naszej grze pasją, ale i dojrzałość. Ne będziemy już teraz tego rozpamiętywać. Wisła brutalnie wykorzystała nasze błędy. Gratuluję jej awansu, a my teraz zbieramy siły i jedziemy na trudny teren do Chrobrego Głogów. Gratuluję moim zawodnikom ambicji, determinacji. Szukali do końca bramki na 2:2. Teraz musimy się zregenerować i zagrać dobry mecz w Głogowie, żeby dobrze zakończyć udaną jesień.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

EKSTRAKLASA 2021-22: WYNIKI, TABELA, TERMINARZ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Adrian Gula: Cieszymy się z kolejnego kroku - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24