Wisła Kraków. Jerzy Brzęczek wprowadza nowych ludzi do sztabu „Białej Gwiazdy”

Zaskoczeniem, dla kibiców Wisły bardzo miłym, jest obecność w roli asystenta Radosława Sobolewskiego. Legenda „Białej Gwiazdy”, człowiek, który w klubie z ul. Reymonta przeszedł naprawdę wiele, zgodził się zrobić krok w tył w swojej karierze. W takim znaczeniu, że ma już za sobą dość udany okres pracy w roli pierwszego szkoleniowca w Wiśle Płock. Również w Wiśle z Krakowa sprawdzał się kilka razy w roli trenera tymczasowego. Można być niemal pewnym, że Sobolewski nie zgodziłby się zostać asystentem, gdyby chodziło o innych klub niż Wisła. Z nią czuje się jednak mocno związany, a sam Brzęczek podkreślał, że szukał kogoś takiego, w dodatku z odpowiednią charyzmą. „Sobol” te cechy posiada. Podobnie jak trenerską wiedzę, więc jego wkład merytoryczny w prowadzenie drużny będzie duży i nie ograniczy się jedynie do pozytywnego „pompowania” piłkarzy.

Do Wisły Kraków wraca też Leszek Dyja. A może inaczej, wraca do pierwszej drużyny, bo w charakterze doradczym współpracował z „Białą Gwiazdą” cały czas. Dyja był natomiast już w sztabie Artura Skowronka i to on odpowiadał za świetnie przygotowanie drużyny zimą 2020 roku, gdy po wznowieniu sezonu zespół wprost fruwał po boisku. To m.in. dzięki temu na dobre udało się odgonić czarne chmury, a Wisła uratowała się wtedy przed spadkiem. Inna sprawa, że później drogi Dyi i Skowronka rozeszły się. Nie było tajemnicą, że obaj mieli nieco inny pogląd na temat metod pracy z drużyną. Stracił nam tym przede wszystkim ten drugi, bo Wisła w późniejszym czasie już tak dobrze od strony fizycznej się nie prezentowała. Teraz Dyja znów ma sprawić, by piłkarze czuli się na boisku odpowiednio przygotowani do gry.

I wreszcie trzecią postacią, która wraca do Wisły, jest psycholog Damian Salwin. Co ciekawe, wokół niego narosły chyba największe kontrowersje. Salwin pracował z Brzęczkiem w reprezentacji. Na światło dziennie wychodziło wtedy, że sposób pracy Salwina nie wszystkim piłkarzom odpowiadał. Psycholog, który ma również licencję UEFA A miał podpaść kilku czołowym kadrowiczom, co ostatecznie doprowadziło do jego zwolnienia. W Wiśle Salwin pracował od lutego 2020 do stycznia 2021. Był tutaj wtedy nie tylko psychologiem, ale również od pewnego momentu asystentem Artura Skowronka. Gdy zespół przejął Peter Hyballa, Salwin zakończył pracę w Krakowie. Co ciekawe, również podczas okresu, jaki spędził w klubie z ul. Reymonta, dochodziły sygnały, że nie wszystkim zawodnikom odpowiadają metody jego pracy... Skoro jednak Jerzy Brzęczek ma do niego zaufanie, piłkarzom nie pozostaje nic innego jak zaakceptować wybór nowego trenera.

Prócz wspomnianego na wstępie Radosława Sobolewskiego, asystentem Brzęczka będzie też Tomasz Mazurkiewicz. W listopadzie 2014 roku został asystentem Jerzego Brzęczka w Lechii Gdańsk. I od tego momentu obaj pracowali już razem wszędzie, gdzie Brzęczek był zatrudniany, czyli w: GKS-ie Katowice, Wiśle Płock i przede wszystkim reprezentacji Polski.

Jeszcze dłużej z Jerzym Brzęczkiem współpracuje pochodzący z Częstochowy Michał Siwierski. Miał zaledwie 19 lat, gdy został analitykiem w prowadzonym przed dzisiejszego trenera Wisły Rakowie. Później Brzęczek z Siwierskim współpracowali już regularnie. Kolejno w Katowicach, Płocku i reprezentacji Polski. Teraz będą to samo robić w Krakowie.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce