Wisła Kraków: Zapytanie o Sławomira Peszkę
Peszko przez lekkomyślność stracił niemal całą jesień. Za faul na Arvydasie Novikovasie (1. kolejka Lotto Ekstraklasy) został zdyskwalifikowany aż na dziesięć meczów. W międzyczasie pokłócił się też z Piotrem Stokowcem, przez co nawet po odbyciu kary nie zaliczył ani jednego występu w pierwszej drużynie Lechii. Słowem, u trenera jest już skreślony.
Mimo braku gry "Peszkin" nie narzeka na warunki stworzone w Gdańsku. Do czerwca przyszłego roku ma zagwarantowaną wysoką pensję. Potem najprawdopodobniej zakończy karierę i na pięć lat obejmie funkcję skauta.
W interesie Lechii nie jest jednak, aby do tego czasu były reprezentant Polski "gnił" w jej czwartoligowych rezerwach. Może okazać się, że najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron będzie półroczne wypożyczenie - na przykład do Wisły Kraków, która według dziennikarza "SE", Piotra Koźmińskiego, jest 33-latkiem zainteresowana.
- Pojawiają się zapytania. Zobaczymy, co wydarzy się w tym oknie transferowym. Dopuszczam inne scenariusze niż pozostanie na Pomorzu, ale są one mało prawdopodobne - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" sam Peszko. Jego do Wisły mógłby przekonać Jakub Błaszczykowski, z którym wiele razy miał okazję spotykać się na zgrupowaniach kadry narodowej.
Sławomir Peszko pochodzi z Jedlicza oddalonego od Krakowa o 165 kilometrów. W miasteczku Krasne (woj. podkarpackie) w 2016 roku otworzył Akademię Piłkarską.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
TOP 10 piłkarzy z największą klauzulą odstępnego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?