Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Narodziny syna, czyli wspaniały początek roku dla Vullneta Bashy

Justyna Krupa
18.01.2019 myslenicemecz wisla krakow - stal mielec, nz  dawid szot,  mateusz holownia,  vullnet basha, fot. andrzej banas / polska press
18.01.2019 myslenicemecz wisla krakow - stal mielec, nz dawid szot, mateusz holownia, vullnet basha, fot. andrzej banas / polska press Andrzej Banas / Polska Press
Wisła Kraków. Dla pomocnika Wisły Vullneta Bashy ten rok zaczął się fenomenalnie – od narodzin drugiego synka, Yanisa. - Nie zbierał się zbyt szybko do przyjścia na świat, trochę się spóźnił, ale wszystko jest w porządku. Żona dobrze się czuje, a starszy brat jest bardzo szczęśliwy – cieszy się Basha. - Loris już by chciał, żeby młody urósł na tyle, żeby się dało z nim grać w piłkę.

Ze względu na narodziny syna, Basha nieco później dołączył do zespołu, który wznowił treningi po zimowej przerwie. Chciał być z rodziną w Szwajcarii do momentu rozwiązania. - Jestem bardzo wdzięczny klubowi i trenerowi Arturowi Skowronkowi, że umożliwili mi późniejszy przyjazd i wykazali się takim zrozumieniem. To fakt, że młody się nie spieszył, ale cóż, o takich rzeczach nie my decydujemy – uśmiecha się pomocnik. I dodaje: - Nie chcę zapeszać, ale na razie młody dobrze przesypia noce. Rodzina nie przyjechała jeszcze zresztą ze mną do Krakowa, żona z synkami pojawią się w Polsce dopiero, gdy my wrócimy z obozu w Turcji.

Basha przyznaje, że zastał drużynę Wisły w dobrych nastrojach, mimo trudnej sytuacji w tabeli.

- Zakończyliśmy ten poprzedni rok w dobry sposób, dwoma wygranymi spotkaniami. Teraz ciężko – bardzo ciężko – pracujemy, by zacząć ten rok tak, jak kończyliśmy te ostatnie mecze – podkreśla Szwajcar.

Wskazuje, czym różnią się przygotowania pod okiem Artura Skowronka od tych, w których miał okazję uczestniczyć u Macieja Stolarczyka. - Teraz dużo więcej pracujemy nad stroną fizyczną. Wcześniej też oczywiście pracowaliśmy nad przygotowaniem fizycznym, ale raczej z piłkami przy nodze. Teraz więcej biegamy, ćwiczymy na siłowni. Oczywiście każdy sposób jest w porządku, ale trzeba przyznać, że teraz „cierpimy” bardziej. Niby nikt tego nie lubi, ale taka praca jest bardzo ważna. Jesteśmy wszyscy bardzo zmęczeni, ale to zupełnie normalne na tym etapie – zaznacza Basha. Może się okazać, że tak ciężki trening to właśnie to, czego wiślakom brakowało. Zwłaszcza, że jesienią zespół nie prezentował się dobrze pod względem kondycyjnym.

W linii pomocy Basha ma już dwóch nowych partnerów do współpracy – Gieorgija Żukowa oraz Nikolę Kuveljicia. Na treningach zdążył jednak na razie poznać tylko tego pierwszego. - Myślę, że dobrze go przyjęliśmy i dobrze się tu zaadaptuje. Wszystkim nowym graczom próbujemy pomóc w tym, by jak najlepiej czuli się w drużynie. Żukow na pewno ma piłkarską jakość i będzie wsparciem dla zespołu – ocenia Szwajcar. - Z tego co widzę, to bardzo inteligentny gracz, a tacy piłkarze są w stanie przystosować się do każdego stylu gry.

Airama Cabrerę od powrotu do Krakowa miały odstraszyć głównie dwie kwestie. Po pierwsze, perspektywa ryzykownej walki o utrzymanie, a po drugie – ryzyko negatywnych reakcji ze strony zwaśnionych krakowskich kibiców – Wisły i Cracovii

Wydaje się jednak, że Wisła potrzebuje jeszcze dalszych wzmocnień. - Staram się nie wchodzić w takie dywagacje, bo to nie moja działka. Myślę, że trzeba zaufać działaczom, którzy wykonują dobrą robotę i już teraz zapewnili drużynie kilku nowych, dobrych zawodników – zastrzega Basha. Od dawna było jednak jasne, że wśród potencjalnych wzmocnień Wisły musi znaleźć się sensowny napastnik. Bo bez bramkostrzelnego zastępcy czy partnera dla doświadczonego Pawła Brożka walka o utrzymanie w ekstraklasie będzie dla krakowian jeszcze trudniejsza. A już idealnie byłoby gdyby tym potencjalnym napastnikiem był gracz gwarantujący kilka bramek na rundę z doświadczeniem w ekstraklasie. I taki zawodnik mógł do Wisły trafić. Sondowano możliwość powrotu pod Wawel Airama Cabrery, do niedawna czołowego piłkarza Cracovii.

Co więcej, Basha przyznaje, że sam namawiał 32-letniego Hiszpana do tego, by przeniósł się do ekipy „Białej Gwiazdy”. Cabrera to bowiem jego dobry przyjaciel. - Zawsze staram się wszystkim pomagać. To prawda, że rozmawiałem z Airamem. Zrobiłem, co byłem w stanie. Ale decyzja należała do niego i wszyscy musimy ją uszanować. Airam nie przyszedł, szkoda, natomiast trafił do nas przecież inny napastnik – stwierdza Basha, mając na myśli Lubomira Tuptę. - I pewnie przyjdzie ktoś jeszcze.

Cabrerę od powrotu do Krakowa miały odstraszyć głównie dwie kwestie. Po pierwsze, perspektywa ryzykownej walki o utrzymanie, a po drugie – ryzyko negatywnych reakcji ze strony zwaśnionych krakowskich kibiców – Wisły i Cracovii. Bardzo możliwe jednak, że Hiszpan na wiosnę będzie grał w ekstraklasie, tyle, że w innym zespole, niż „Biała Gwiazda”.

Nawet ważniejsze jednak od transferów jest to, by na wiosnę trener Skowronek był w stanie wyzwolić prawdziwy potencjał z reszty zawodników Wisły. Trudno bowiem uwierzyć, by tacy gracze, jak Basha, Vukan Savicević czy inni pokazywali na jesieni maksimum tego, na co ich stać. - Skoro zajmujemy przedostatnie miejsce w tabeli, to nie bez przyczyny. Coś robiliśmy na jesieni źle. Każdy w tej przerwie powinien spojrzeć na siebie, zastanowić się, co w jego przypadku poszło nie tak. Tak, by poprawić swoją postawę na wiosnę. Wiemy przecież, że jesteśmy w stanie grać znacznie lepiej, niż ostatnio – podsumowuje Szwajcar.

Oto ranking TOP 30 krakowskich klubów. Po raz drugi prezentujemy ranking, w którym punktem odniesienia jest liczba lajków na oficjalnych stronach Facebooka (stan na 30 marca 2020 roku).

Ranking krakowskich klubów na Facebooku. Oto piłkarskie druż...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Narodziny syna, czyli wspaniały początek roku dla Vullneta Bashy - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24