Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków piąta w piłkarskim turnieju im. Adama Grabki [ZDJĘCIA]

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Piłka nożna. Wisła Kraków zajęła piąte miejsce w organizowanym przez siebie 32. Międzynarodowym Turnieju im. Adama Grabki - Veneo Cup, który w weekend odbył się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana i bocznym, treningowym boisku "Białej Gwiazdy".

W imprezie triumfował - już po raz czwarty - szwedzki zespół IF Brommapojkarna. Częściej - sześciokrotnie - w historii tego turnieju zwyciężała tylko Wisła Kraków. Drugie miejsce zajęła Escola Varsovia, trzecie - Pogoń Szczecin, a czwarte - białoruska drużyna BATE Borysów.

Gospodarze zmagań w swojej grupie eliminacyjnej (A) przegrali z Escolą 1:2, zremisowali z FC Lahti 1:1 i pokonali FC Budapeszt 7:2, a w ćwierćfinale ulegli IF Brommapojkarna 1:2. Reprezentacja Klubów Partnerskich Wisły nie awansowała do ćwierćfinału.

W turnieju rywalizowało 16 zespołów z 9 krajów. Najpierw grały w grupach systemem "każdy z każdym", a potem systemem pucharowym.

Tradycyjnie jedną z mocniejszych ekip wystawiła zagrzebska Lokomotiva. Trener chorwackiej drużyny Hrvoje Knezević chwalił organizatorów i tłumaczył, dlaczego jego klub tak często decyduje się na udział w krakowskim turnieju: - Co roku Wisła sprawdza się w roli gospodarza. Występują tu dobre zespoły, więc jest z kim rywalizować. A poza wszystkim miasto jest tak piękne, że warto tu wracać. No i pogoda na turnieju dopisała, bo całkiem jak w Chorwacji.

Chorwaci przyznają, że zimą obawiali się o przyszłość turnieju im. Adama Grabki, gdy dowiedzieli się o kłopotach, w jakie popadła Wisła Kraków. - Słyszałem o tych problemach krakowskiego klubu. Wiem też, że w dużej mierze to sami kibice Wisły pomogli klubowi w tych tarapatach – wskazuje Knezević. - W Chorwacji też miewaliśmy podobne sytuacje i sprawdza się tam często model oparty na pomocy ludzi skupiających się wokół klubów, którzy dają im wsparcie i pomagają przetrwać.

W przeszłości barwy Lokomotivy reprezentował najlepszy strzelec Wisły ostatniego sezonu, czyli Marko Kolar. W zagrzebskim klubie przyznają, że sami nie spodziewali się, że Kolar tak „odpali” w polskiej lidze. - Słyszeliśmy o tym, co ostatnio robi w polskiej ekstraklasie Kolar. Wydaje mi się, że dla młodych graczy, takich jak on, sytuacja w klubie była w pewnym sensie nawet korzystna. Kiedy nie ma się pieniędzy na drogie transfery, trzeba postawić na młode talenty i dzięki temu tacy zawodnicy mają szansę się rozwijać – podkreśla Knezević.

Kto wie, może wśród zawodników, którzy w ostatni weekend błysnęli na imprezie im. Adama Grabki w przyszłości ujawni się kolejny napastnik pokroju Marko Kolara.

Najmłodsi kibice na trybunach Cracovii w ostatnich latach [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków piąta w piłkarskim turnieju im. Adama Grabki [ZDJĘCIA] - Dziennik Polski

Wróć na gol24.pl Gol 24