Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Rafał Boguski: Ktoś z VAR-u chyba źle odrobił pracę domową

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Anna Kaczmarz
Rafał Boguski, który w meczu ze Śląskiem Wrocław pełnił rolę kapitana Wisły Kraków spokojniej przyjął remis, gdy dowiedział się, że ten jeden punkt daje „Białej Gwieździe” już pewne utrzymanie w ekstraklasie na kolejny sezon.

– Jeśli to już pewne, że ten punkt daje nam utrzymanie, to trzeba odetchnąć z ulgą, bo po tych dwóch meczach w grupie spadkowej można było nabrać obaw – mówi Boguski. – Dół się powoli zaczął do nas zbliżać i gdybyśmy przegrali, mogło się zacząć robić gorąco. Mimo że jakaś bezpieczna przewaga jest, to niepokoje były. Wiadomo, my chcielibyśmy zakończyć sezon najlepiej na dziewiątym miejscu, ale po tych dwóch spotkaniach trzeba każdy punkt szanować.

Wisła zaczęła mecz ze Śląskiem od straty bramki, ale później jej gra wyglądała już znacznie lepiej. – Początek nie był zbyt specjalny, straciliśmy bramkę, ale później się otrząsnęliśmy – przyznaje „Boguś”. – Stworzyliśmy bardzo ładną akcję bramkową. Później jeszcze dwie, trzy podobne, które mogły się skończyć golami. Jedna z nich powinna zakończyć się rzutem karnym, ale ktoś z VAR-u chyba źle odrobił pracę domową.

Wisła Kraków. Zobacz jak bawili się kibice na meczu ze Śląsk...

Gra Wisły w tym meczu była lepsze od wcześniejszych spotkań, bo do składu wrócił m.in. Vukan Savicević. Z jego udziałem akcje „Białej Gwiazdy” nabrały rozmachu. Zgadza się z tym również Boguski, który o Saviceviciu mówi: – To bardzo ważna postać, potrafić odwrócić się z piłką, wyjść na pozycję, zagrać niekonwencjonalnie. Bardzo, bardzo pomocny zawodnik.

Wisła awansowała na dziewiąte miejsce w tabeli i Boguski nie kryje, że zespół nie chce już tej pozycji oddać. – Bardzo chcielibyśmy wygrać tą naszą małą ligę… – uśmiecha się piłkarz. – Będzie jednak ciężko, bo Górnik, z którym teraz gramy, też jest na fali, zdobywa punkty. Chcemy jednak zakończyć sezon miłym akcentem. Mamy kilka dni więcej, żeby się zregenerować. To dobry sygnał. Na pewno wykorzystamy ten czas maksymalnie i optymalnie przygotujemy się do spotkania w Zabrzu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Rafał Boguski: Ktoś z VAR-u chyba źle odrobił pracę domową - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24