Wisła może pozwać wiceprezesa PZPN!

Sebastian Kuśpik
Niezwykle kontrowersyjne słowa na temat polityki klubowej krakowskiej Wisły wypowiedziane przez Antoniego Piechniczka wywołały prawdziwą burzę. Włodarze zespołu z Reymonta 22 zapowiedzieli oficjalnie podjęcie kroków prawnych przeciwko wiceprezesowi PZPN! O co tak naprawdę poszło?

68-letni były szkoleniowiec polskiej reprezentacji w bardzo ostrych słowach skrytykował w wywiadzie dla Gazety Wyborczej sprowadzanie przez Wisłę obcokrajowców, którzy w liczbie „9” wyszli w wyjściowym składzie na inaugurujące rundę wiosenną spotkanie z Arką Gdynia.

Już na początku rozmowy z Michałem Szadkowskim wiceprezes PZPN jasno podał swój stosunek do klubu spod Wawelu, umniejszając sprowadzenie Kew Jaliensa i poddając w poważną wątpliwość uczucia kibiców Białej Gwiazdy wobec tego piłkarza.

- Kilka lat temu w Widzewie grał Uli Borowka. Utytułowany bardziej od Jaliensa, z Niemcami grał w półfinale mistrzostw Europy. Tylko co wniósł? Nic. Zresztą, kim dla małego Jasia z Małopolski jest Jaliens, a kim był Paweł Brożek? – pytał retorycznie Piechniczek.

Trener Piechniczek, który jak sam podkreśla, największe swoje sukcesy święcił z polskimi piłkarzami, nie potrafi zrozumieć, jakim cudem w kadrze Krakowian jest tak niewielu wychowanków.

- Ja pamiętam czasy, gdy Wisła taśmowo zdobywała mistrzostwa Polski juniorów i wychowywała takich graczy jak Musiał, Szymanowski, Kmiecik, Kusto, którzy wywalczyli trzecie miejsce na MŚ. Wtedy po triumfie w juniorach zdobywała tytuł wśród seniorów. Co stoi na przeszkodzie, by teraz było tak samo? Jak to możliwe, że drużyna z tak wspaniałego miasta ma kadrę składającą się w ponad połowie z obcokrajowców? – znów pytał sam siebie były piłkarz m.in. Ruchu i Legii.

Jednak dopiero chwilę po tych słowach zrobiło się naprawdę gorąco. Antoni Piechniczek wprost zaatakował Bogusława Cupiała oraz Stana Valcxa i Roberta Maaskanta, a więc osoby decyzyjne w Wiśle.

- Problem w tym, że Cupiał otacza się ludźmi, którym świetnie płaci i których jedynym marzeniem życiowym było znalezienie się w jego ekipie. Rozlicza ich z rezultatów, więc ci idą po linii najmniejszego oporu i stąd bierze się zaciąg holenderski, hiszpański i Bóg wie jeszcze jaki. Gdyby trafił na inteligentnego i młodego trenera polskiego, to on powiedziałby tak: szanowny panie Cupiał, daję panu gwarancję, że ze mną wyniki osiągnie pan nie gorsze niż do tej pory, a zaoszczędzi pan dużo pieniędzy, bo nie siedzę w kieszeni jakiegoś agenta i nie będę się decydował na kosztowne transfery, tylko poszukam piłkarzy, którzy kochają piłkę, chcą się rozwijać i będą się cieszyć z gry w Wiśle.

Na pytanie czy Holendrzy sprowadzają do Krakowa obcokrajowców, którzy są pod batutą zaprzyjaźnionych z nimi agentami, trener Piechniczek odpowiedział bez wahania:

- Oczywiście, że tak. Gdyby sięgnął pan pamięcią, zobaczyłby pan, jak to szło od góry.

Zapytany jednak przez dziennikarza o to, którego z piłkarzy poleciłby w takim razie Wiśle z tej reprezentacji, która wygrała 1:0 z Mołdawią, odpowiedział tylko tyle, że to byli „najlepsi polscy piłkarze Ekstraklasy”. Zaatakował jeszcze po drodze Józefa Wojciechowskiego za nie wyrażenie zgody na wyjazd piłkarzy Polonii na zgrupowanie, jednak nie potrafił wskazać żadnego konkretnego nazwiska. Czyżby więc nie było w naszej Ekstraklasie, żadnego poważnego kandydata do gry w zespole aspirującym do walki o mistrzostwo kraju!?

Skoro obecnie polscy piłkarze nie potrafią wywalczyć sobie miejsca w wyjściowym składzie przegrywając rywalizację ze sprowadzanymi do Polski obcokrajowcami, to wniosek nasuwa się sam – są po prostu słabsi. Zupełnie innego zdania jest z kolei wiceprezes PZPN…

- Doskonale dawaliśmy sobie radę bez obcokrajowców, agentów, zagranicznych trenerów. Największe sukcesy odnosiliśmy, gdy solidnie i uczciwie pracowaliśmy na własnym podwórku. Dziś ramy organizacyjne, system naboru i szkolenia młodzieży, środki, które na to idą, są tak olbrzymie, że prędzej czy później musi to przynieść efekty.

Rzeczywistość swoje, a Piechniczek jak widać swoje. Rozmowa szybko wróciła na pierwotne tory i trener prowadzący przed laty m.in. reprezentację Tunezji podważył zasadności transferów Wisły:

- Holendrzy i Bułgarzy, którzy przyjechali do Wisły, traktują Polskę jak Trzeci Świat. Obym się mylił, ale może nie będą zostawiać w ekstraklasie tyle zdrowia, ile zostawialiby, grając w Niemczech czy Hiszpanii. Oni zdają sobie sprawę, że wszystko, co najlepsze, już za nimi.

Krakowski klub ani myśli puścić tego wszystkiego płazem. Włodarze Wisły błyskawicznie zareagowali na oszczercze słowa trenera Piechniczka i wystosowali oficjalne oświadczenie, w którym głos zabrali trener Maaskant i Bogdan Basałaj.

- To co usłyszałem dzisiaj o tym, co powiedział (Antoni Piechniczek dop. red.) o naszym klubie uważam za duży skandal. Jestem bardzo rozczarowany tym, co powiedział w wywiadzie. Jestem też zły z powodu personalnych uwag, skierowanych do mnie. Zastanawiam się nad podjęciem kroków prawnych – stwierdził oburzony holenderski trener Białej Gwiazdy.

- Staramy się podnieść poziom polskiej piłki poprzez wprowadzenie zagranicznych rozwiązań, tak jak to się robi w Niemczech czy Anglii. Staramy się sprowadzić zawodników, którzy mają potencjał do gry w Lidze Mistrzów. To jest nasz główny cel, po zdobyciu Mistrzostwa Polski. Zawsze szukamy jakości w Polsce, ale trudno pozyskać polskich piłkarzy. Ci wolą wyjechać zagranicę albo chcą za dużo pieniędzy. Świat piłki nożnej zmienił się przez ostatnie 30 lat. Polscy piłkarze wybierają grę poza granicami kraju, dla większych pieniędzy i prestiżu, co jest logiczne – powiedział opiekun krakowskiej Wisły.

W jeszcze ostrzejszych słowach wypowiadał się prezes Wisły Kraków, Bogdan Basałaj, który obiecał natychmiastowe podjęcie kroków prawnych przeciwko trenerowi Piechniczkowi.

- Klub jest oburzony wypowiedzą osoby, która jest w randze wiceprezesa PZPN. To są nieprawdziwe informacje, pomówienia. Wisła nie zamierza więcej polemizować na łamach prasy na temat tego, co ten pan powiedział. Jesteśmy po konsultacji z naszymi prawnikami i wiemy, jakie kroki podejmą Robert Maaskant i Stan Valckx, i jakie kroki może podjąć klub. Na pewno będziemy starali się podjąć kroki prawne i dyscyplinarne w Ekstraklasie, w Komisji Ligi, i w Polskim Związku Piłki Nożnej – przedstawiał plany włodarzy Wisły prezes Basałaj.

Od lat w polskiej piłce nie było podobnej afery. Wiceprezes PZPN-u otwarcie skrytykował polski klub i zaatakował w wypowiedziach osoby pracujący w tym zespole. Prezes Basałaj nie potrafił tego ogarnąć słowami i mocno poddenerwowany opuścił konferencję prasową.

- Sugerowanie teraz w wywiadzie pewnych zachowań ludzi w klubie uważam za duży skandal. A już słowa o przepędzaniu kijem baseballowym właścicieli kilku klubów angielskich pozostawiam bez komentarza. Nie chciałbym już więcej się wypowiadać na ten temat.

Czy wprowadzenie limitu obcokrajowców biegających po polskich stadionach ma rację bytu? Moim zdaniem absolutnie nie, gdyż kluby pragnące gry w Lidze Mistrzów muszą sprowadzać piłkarzy zza granicy, by mieć jakiekolwiek szanse powalczyć o te elitarne rozgrywki. Nie ma bowiem możliwości zebrać w jednej drużynie najlepszych polskich piłkarzy pokroju Lewandowskiego, Peszki, Fabiańskiego czy Błaszczykowskiego i stworzenia biało-czerwonego zespołu marzeń na miarę Champions League.

Tymczasem Antoni Piechniczek domaga się wprowadzenia irracjonalnych przepisów, które miałby uzdrowić polski futbol. Futbol zacofany od niepamiętnych już czasów gry Legii i Widzewa w Lidze Mistrzów, futbol wyniszczony przez korupcje i nieustanne przekręty. Konsekwencji błędów przeszłości niestety nie unikniemy i musimy pogodzić się z tym, że jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie, nim nauczymy się od zachodnich klubów wychowywania młodzieży i prowadzenia jej tak, by po latach cieszyła swoją grą kibiców, a właścicielom przynosiła liczone w milionach zyski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24