Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy gotowa na premierowe starcie

Kamil Balcerek / Kurier Lubelski
Wisła Puławy jest gotowa na II-ligową inaugurację
Wisła Puławy jest gotowa na II-ligową inaugurację Wojciech Antosz / Kurier Lubelski
II liga wschodnia wystartowała, ale beniaminek z Lubelszczyzny w tej klasie rozgrywkowej - Wisła Puławy - miał wolne. Wszystko przez remont stadionu Wigier Suwałki.W puławskiej ekipie nikt jednak z powodu wolnego weekendu nie marudził, a sztab trenerski wykorzystał go na odpowiednie przygotowania do inauguracji na boisku OKS 1945 w Olsztynie.

Jacek Magnuszewski (II trener) i kapitan zespołu Łukasz Giza oglądali najbliższego rywala, OKS Olsztyn, w meczu ligowym z Pogonią Siedlce (mecz zakończył się porażką OKS 0:3). Trener Sawa udał się natomiast na spotkanie Motoru Lublin z Puszczą Niepołomice, aby zobaczyć mecz na poziomie II ligi. Wnioski wyciągnięte z obydwu wypraw mają pomóc beniaminkowi w trakcie sezonu.

- Na pewno poziom spotkania w Siedlcach był wysoki - przyznaje Łukasz Giza. - Pogoń zagrała bardzo ambitnie, OKS natomiast grał bardzo fajnie piłką. Jeśli w sobotnim meczu pozostawimy graczom z Olsztyna zbyt dużo miejsca, możemy mieć problem. Musimy zagrać agresywnie, blisko przeciwnika. To takie wskazówki dla nas na gorąco. Na pewno jednak nie jesteśmy na straconej pozycji. Mamy fajny zespół, który jest mieszanką młodości z doświadczeniem. Kluczowe będzie to, czy wytrzymamy spotkanie psychicznie.

Inauguracyjny mecz wiślacy rozegrają w najbliższą sobotę o godz. 18, ale na mecz do Olsztyna udadzą się dzień wcześniej. - Bawimy się w profesjonalną piłkę, więc innego wyjścia nie ma. Chcemy się zaprezentować w Olsztynie z korzystnej strony, więc musimy być wypoczęci przed meczem - mówi Sawa, trener Wisły. - Jeśli chodzi o skład, swojego podejścia nie zmieniam. Zagrają ci piłkarze, którzy przed spotkaniem będą w najlepszej dyspozycji. Jaki będzie skład? Zobaczymy.

W Olsztynie szkoleniowiec może nie mieć do dyspozycji najsilniejszego składu. Kontuzję nadal leczy Konrad Nowak, nie wiadomo także, czy do gry będzie zdolny Michał Budzyński. Cały czas ponadto trwają rozmowy działaczy z nowymi zawodnikami. Wszystko powinno wyjaśnić się na początku tygodnia. - Na pewno urazy trochę zburzyły mój skład na pierwszy mecz, ale musimy z decyzjami jeszcze poczekać. Pojawiły się problemy, ale nie z takim już musieliśmy sobie radzić - kończy Sawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24