Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła zagra dziś o honor i szacunek kibiców

Remigiusz Szurek
Ubiegłoroczny wicemistrz Polski - krakowska Wisła podejmie dzisiaj na własnym stadionie bardzo dobrze spisującą się w tym sezonie Lechię Gdańsk.

Mecz przyjaźni, jak określane są pojedynki Białej Gwiazdy z Gdańszczanami na pewno będzie miał taki wydźwięk na trybunach. Na boisku jednak, jak zapowiada trener Maaskant drużyna z Krakowa zrobi wszystko, aby wygrać!

Trenerskie zapowiedzi zapowiedziami, ale na Wiśle atmosfera jest coraz bardziej zagęszczona. Kibice Wiślaków stwierdzili ostatnio, że bilans Krakowian - trzy zwycięstwa, oraz taka sama ilość remisów i porażek w tym sezonie - nie jest absolutnie godny klubu z Reymonta. Można tutaj przytoczyć słowa legendy Wisły, Henryka Reymana, reprezentującego barwy klubu w latach 1914–1934 i dwukrotnego mistrza kraju, który tak mówił o ambicji i przywileju biegania z biała gwiazdą na sercu: - Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi, ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuście do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych...podania ręki.

Można obecnie stwierdzić, że w zdecydowanej większości kibice nie powinni podawać ręki co najmniej 2/3 składu.

Wracając do trenera Wisły, Roberta Maaskanta - poinformował on bardzo tajemniczo, że w składzie dojdzie do kilku zmian w porównaniu z wcześniejszymi spotkaniami. Jakie będą to przetasowania, dowiemy się niedługo przed dzisiejszym pojedynkiem. Maaskant pochwalił także rywala i dodał, że dzisiejsze spotkanie nie będzie łatwe dla jego drużyny. - To będzie na pewno trudny mecz, jestem o tym przekonany. Będzie dużo walki. Jesteśmy w trudnej sytuacji. Nie wygrywaliśmy meczów, ostatni nawet przegraliśmy. Musimy użyć wszystkiego, co możliwe, żeby wygrać. Z drugiej strony wszyscy wiedzą, o co jest ten mecz. Jesteśmy pod dużą presją. Czas zacząć wygrywać. To także czas dla piłkarzy, aby wykazali się charakterem, żeby powiedzieli sobie: "To ja poprowadzę tę drużynę do sukcesów"- wyliczał.

Maaskant być może z chęci przypodobania się sympatykom Wisły, ale miejmy nadzieję, że szczerze, pochwalił ich za doping i przywiązanie do klubu, porównując Wisłę do Ajaksu Amsterdam. - Wiem, że w Holandii, jeśli na przykład Ajax przegra, to 15 tysięcy ludzi gwiżdże. Tutaj wszyscy fani cały czas dopingują, krzyczą: "Powodzenia". Wierzę, że teraz też tak będzie - stwierdził.

W składzie Wisły nie zobaczymy już do końca tego roku Rafała Boguskiego. W meczu z trzecią drużyną ligi nie zagrają także Łobodziński, Kowalski i Burliga, którzy narzekają na urazy. Do końca niepewnym występu jest Serge Branco. W składzie Biało-zielonych Wiślaków straszyć będzie Tomasz Dawidowski.

Czy "Dawid" pójdzie śladami Niedzielana, który zapewnił Koronie Kielce remis z Wisłą i czy Lechia dołoży do wyjazdowego zwycięstwa, remisu oraz porażki kolejne punkty? Odpowiedz dzisiaj po godzinie 20. Na trybunach stadionu im. oczywiście Henryka Reymana powinno się stawić około 17 tysięcy widzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24