Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wleciałowski: Ranny zwierz jest sto razy groźniejszy

Mariusz Wiśniewski / Gazeta Wrocławska
- Pozycja i dorobek punktowy Cracovii nie powinny nikogo zmylić. Od dawna wiadomo, że ranny zwierz jest sto razy groźniejszy i waleczniejszy od zwierzęcia zdrowego - uważa Marek Wleciałowski, drugi trener Śląska Wrocław, przed piątkową konfrontacją z "Pasami".

Skład na mecz z Cracovią już ustalony ?
Po to pracowaliśmy przez cały okres przygotowawczy, aby teraz na kilka dni przed meczem mieć już to poukładane. Są jednak pewne punkty, co do których jeszcze się wahamy. Nie należy się jednak spodziewać poważniejszych zmian. Dodać trzeba, że ci zawodnicy, których jesienią dotknęły kontuzje czy słabsza dyspozycja, teraz mocno naciskają i nie jest powiedziane, że niebawem swoją postawą i dyspozycją nie wywalczą sobie miejsca w wyjściowej jedenastce. My, trenerzy, możemy się jednak tylko z tego cieszyć, bo mamy większe pole wyboru.

To, w takim razie, kto zagra w ataku?
To temat, który nie jest jeszcze zamknięty i ostateczna decyzja zapadnie zapewne w dniu meczu. Musicie państwo poczekać do piątku.

Czy sprowadzony we wtorek Ljubisa Vukelja jest brany pod uwagę?
To był transfer na ostatnią chwilę i za mało wiemy o tym zawodniku. Dopiero się mu przyglądamy i zbieramy informacje. Poza tym, gdybyśmy postawili na niego, to nie byłoby to w porządku w stosunku do piłkarzy, którzy byli wcześniej w Śląsku i ciężko pracowali całą zimę, aby wywalczyć sobie miejsce w zespole. Stopniowo będziemy wprowadzali go do zespołu i jeżeli zagra, to w późniejszych meczach. Może już za tydzień, ale może też za dwa lub trzy.

Zamieszanie z Vukiem Sotiroviciem mocno skomplikowało sytuację w zespole i bardzo zakłóciło pracę?
Zawsze wydarzenie pozasportowe w pewien sposób wpływają na pracę zespołu. A tu właśnie mieliśmy do czynienia z takim wydarzeniem. Jak to powiedzieć... Po tym, co się wydarzyło, musieliśmy się zatrzymać i wiele spraw przemyśleć. Potrzebna była refleksja nad tym, co robimy. Są w tym zespole bardzo ambitni chłopcy, którzy chcą się rozwijać i wiele osiągnąć. Musieliśmy myśleć o nich i tak zrobiliśmy. Nie mogliśmy pozwolić, aby cała ta sytuacja wpłynęła na postawę drużyny jako całości.

Mocno się zmieni Śląsk w porównaniu z rundą jesienną? Po sparingach widać, że szansę mogą dostać skrzydłowi.
Na pewno te proporcje będą się zmieniać i drużyna może się zmieniać. To naturalne. Nadal jednak Śląsk będzie przede wszystkim solidną ligową drużyną. Jeżeli do tej solidności uda się wnieść coś więcej, a wierzę, że się uda, będzie bardzo dobrze.

To już o samym meczu - Cracovia grała, a Śląsk nie. To dobrze czy źle?
To może mieć znaczenie i na pewno będzie miało znaczenie, tylko teraz pytanie, jak duże. Zawsze jest lepiej mieć za sobą mecz, bo ma się więcej informacji o drużynie. Sparingi są ważne, ale nie dają takiej wiedzy, jak spotkanie o punkty. Po meczu ligowym można zweryfikować swoją wiedzę o poszczególnych zawodnikach oraz całej drużynie i nanieść poprawki. Każdy mecz to kolejne źródło informacji o zespole. My przystąpimy do tego spotkania bez tej ligowej wiedzy.

Jeżeli ktoś spojrzy na tabelę, to może odnieść wrażenie, że nie ma kwestii, kto wygra, a jest jedynie problem, ile bramek Śląsk strzeli Cracovii.
Pozycja i dorobek punktowy Cracovii nie powinny nikogo zmylić. Od dawna wiadomo, że ranny zwierz jest sto razy groźniejszy i waleczniejszy od zwierzęcia zdrowego. Trzymając się dalej tego porównania - dopóki zwierz nie padnie, będzie kąsał i walczył ze sto razy większą siłą. Jeżeli więc podejdziemy do tego meczu z założeniem, że wygraną mamy pewną, jesteśmy zgubieni. Cracovia to bardzo groźny, zdeterminowany rywal i czeka nas niesłychanie ciężki mecz.

Rozmawiał: Mariusz Wiśniewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24