Rozmowa z Wojciechem Robaszkiem odbyta i wracamy do Łodzi. Już o samym powrocie będzie co pisać, bo eskorta jak dla prezydenta. Co trzecie auto minimum jeden duży wóz policyjny, czyli do Łodzi wracają terroryści. Ja już się z Wami na dzisiaj żegnam i zapraszam za tydzień, bo w przyszłą niedzielę Łódzki Klub Sportowy zmierzy się z Wartą Działoszyn!