Wnioski po 1. kolejce fazy zasadniczej Ligi Mistrzów. Pewne zwycięstwa faworytów i nudne hity

Oczywiście na pierwszy plan wysuwa się efektowne zwycięstwo Bayernu Monachium nad chorwackim Dinamem Zagrzeb aż 9:0. Nigdy wcześniej w historii żadna z drużyn grających w Lidze Mistrzów nie strzeliła aż 9 goli w jednym meczu. Warto przypomnieć, że Bawarczycy lubią sobie postrzelać na arenie międzynarodowej. W 2020 roku niemiecka drużyna rozbiła FC Barcelonę aż 8:2 w ćwierćfinale rozgrywek.

Pewne zwycięstwa zanotowały też Juventus FC, Bayer Leverkusen, Liverpool FC, czy Borussia Dortmund. Real Madryt również wygrał różnicą 2 goli, ale spotkanie z VfB Stuttgart nie przebiegało po myśli Królewskich. Wynik został przesądzony dopiero, gdy podopieczni Carlo Ancelottiego włączyli tryb "Liga Mistrzów".

Manchester City nie złamał Interu Mediolan. Wirtuoz Zieliński

Zmiana formatu rozgrywek miała je znacznie uatrakcyjnić, jednak na razie faworyci nadal spokojnie wygrywają swoje mecze, a w hitowych starciach wieje nudą, gdyż najwięksi uznają zasadę "lepiej dwóch rannych, niż jeden zabity". Zmiana z 6 na 8 spotkań sprawia, że jest więcej czasu na punktowanie, a do fazy pucharowej awansuje ponad połowa drużyn.

Prawdopodobnie pod koniec fazy zasadniczej zaczną się emocje, gdy poszczególne drużyny będą celować w wejście do fazy pucharowej, lub bezpośredni awans już do 1/8 finału rozgrywek. Na razie liczba spotkań powoduje, że najwięksi starają się rozkładać siły, a te słabsze zespoły zamiast "iść na noże", czekają na starcia z rywalami na podobnym poziomie.

W 1. kolejce fazy zasadniczej Ligi Mistrzów najbardziej swoją obecność zaznaczył Łukasz Skorupski, który obronił rzut karnym w meczu z Szachtarem Donieck i tym samym zapewnił punkt w debiutującej w rozgrywkach drużynie FC Bologny. Bardzo pozytywne recenzje zebrał również Piotr Zieliński, który zagrał ponad godzinę w barwach Interu Mediolan przeciwko Manchesterowi City. Jedna z akcji polskiego pomocnika obiegła cały świat, a w przeciągu całego meczu pokazał, że na dobre wkomponował się w ekipę mistrza Włoch.

Bezbarwny występ zaliczył natomiast Robert Lewandowski, który nie miał żadnej sytuacji w przegranym przez FC Barcelonę meczu z AS Monaco. Jednak miało to spory związek z grą Dumy Katalonii przez niemal cały mecz w osłabieniu z powodu czerwonej kartki dla Erica Garcii.

Media oceniły występ Lewego w Lidze Mistrzów. "Ograniczał go plan gry"

W meczu Young Boys Berno - Aston Villa całe 90 minut na ławkach rezerwowych swoich drużyn spędzili Łukasz Łakomy i Oliwier Zych. Podobne wyglądało to przypadkach Maika Nawrockiego z Celticu Glasgow, Jakuba Kiwiora z Arsenalu, Michała Skórasia z Club Brugge i Marcela Lotki z Borussii Dortmund, natomiast kilkanaście minut w barwach FC Bologny zaliczył Kacper Urbański.

Niestety najgorzej wyglądał występ Kamila Piątkowskiego z austriackiego RB Salzburg. Polski obrońca popełnił fatalny błąd w wyprowadzeniu piłki, po którym jego zespół stracił trzecią bramkę w meczu z ze Spartą Praga.

Z indywidualnych wyróżnień przede wszystkich trzeba zwrócić uwagę na angielskiego napastnika Bayernu Monachium. Harry Kane strzelił 4 gole przeciwko Dinamo Zagrzeb i rzecz jasna jest liderem klasyfikacji strzelców rozgrywek. W następnej kolejce Bawarczycy zmierzą w Birmingham z Aston Villą i będzie to świetna okazja, by przypomnieć się klubowym kibicom w Anglii.

Najwięcej goli Bayernu w Lidze Mistrzów. Choć Borussia z Legią więcej strzeliły

Idąc w drugą stronę, bardzo negatywnie trzeba ocenić występ bramkarza FC Barcelony. Marc-Andre ter Stegen miał kluczowy wpływ na wynik meczu z AS Monaco. To po jego podaniu Eric Garcia był zmuszony faulować na czerwoną kartkę, a przy drugim trafieniu dla zespołu z Ligue 1 również mógł zachować się znacznie lepiej.

Wtorek, 17 września:

• Juventus FC - PSV Eindhoven 3:1
• Young Boys Berno - Aston Villa 0:3
• AC Milan - Liverpool FC 1:3
• Bayern Monachium - Dinamo Zagrzeb 9:2
• Real Madryt - VfB Stuttgart 3:1
• Sporting Lizbona - OSC Lille 2:1

Środa, 18 września:

• FC Bologna - Szachtar Donieck 0:0
• Sparta Praga - RB Salzburg 3:0
• Celtic Glasgow - Slovan Bratysława 5:1
• Club Brugge - Borussia Dortmund 0:3
• Manchester City - Inter Mediolan 0:0
• PSG - FC Girona 1:0

Czwartek, 19 września:

• Crvena Zvezda Belgrad - Benfica Lizbona 1:2
• Feyenoord Rotterdam - Bayer Leverkusen 0:4
• Atalanta Bergamo - Arsenal FC 0:0
• AS Monaco - FC Barcelona 2:1
• Stade Brest - Sturm Graz 2:1
• Atletico Madryt - RB Lipsk 2:1