Tydzień temu w Bełchatowie Wojtkowiak został ukarany czerwonym kartonikiem za uderzenie w twarz Małkowskiego. Jak sam przyznał, było to przypadkowe zagranie, dlatego poznański klub postanowił złożyć odwołanie do Komisji Ligi.
Okazało się, że pismo nie będzie wcale rozpatrywane, bowiem Lech spóźnił się z odwołaniem. W regulaminie Ekstraklasy SA jest mowa o tym, że odwołanie musi być złożone najpóźniej w ciągu 48 godzin od zakończenia spotkania.
Tak więc wiadomo, że Wojtkowiaka zabraknie w jutrzejszym spotkaniu z Jagiellonią Białystok oraz tydzień później w meczu przeciwko Odrze Wodzisław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?