Wraca temat transferu Dwaliszwilego do Legii?

Marek Koktysz
Wraz ze zbliżającym się zimowym oknem transferowym na sile przybierają plotki, łączące poszczególnych zawodników z przenosinami do innych klubów. Powraca także temat Władymira Dwaliszwiliego, który latem był łączony z przenosinami do Legii Warszawa.

W wakacje opinia publiczna była zarzucana kolejnymi plotkami, które mówiły o przenosinach Dwaliszwiliego do Legii. Wówczas sytuacja Polonii Warszawa była nieciekawa, klubowi groziła degradacja lub fuzja z GKS'em Katowice. Teraz przy Konwiktorskiej 6 panuje względny spokój, ale nikt nie ukrywa, że kondycja finansowa spółki nie jest najlepsza.

Władymir Dwaliszwili jest jedną z wyróżniających się postaci w zespole Czarnych Koszul. Piotr Stokowiec mówi, że to najjaśniejsze ogniowo drużyny. 26-letni Gruzin zdobył w rundzie jesiennej T-Mobile Ekstraklasy siedem bramek. W zasadzie nie ma się do czego przyczepić, jeśli chodzi o jego występy. Złośliwi mogą wypomnieć mu co najwyżej zmarnowane "jedenastki", które są w Polonii plagą. Niestety (dla działaczy Czarnych Koszul) za klasę trzeba zapłacić - i to słono. Gruziński napastnik "pobiera" wypłatę w wysokości 100 tys. złotych miesięcznie. Czasownik wzięliśmy w cudzysłów, ponieważ prawda jest taka, że Dwaliszwili swojej pensji w całości nie dostaje. Polonia okazuje się niewypłacalna i płaci swoim piłkarzom tylko zaliczki do ich pensji. Nie inaczej jest z Gruzinem, który kosztuje najwięcej.

To może być czynnik, który przesądzi o tym, że Dwaliszwili Polonię opuści. Przedłużający się czas oczekiwania na wypłatę może zniechęcić każdego. Gruzin chciałby znaleźć klub, który zagwarantuje mu stabilność. Legia Warszawa była nim zainteresowana już latem. Transfer był w pewnym momencie "prawie dopięty". Teraz jego temat może powrócić ze zdwojoną siłą. Według Faktu problemem mogłaby być suma odstępnego za Dwaliszwiliego. Polonia nie ukrywa, że jeśli będzie kogoś sprzedawać, to chce na tym kimś zarobić. Gruzin mógłby się jednak zrzec zaległych należności, by rozwiązać kontrakt z polonistami za porozumieniem stron.

Transfer Dwaliszwiliego mógłby być alternatywą za Abdou Razacka Traore. Reprezentanta Burkina Faso wyciągnąć z Lechii Gdańsk będzie znacznie trudniej niż Gruzina z Polonii. Nie wiadomo tylko czy Dwaliszwili będzie w ogóle zainteresowany transferem w obrębie polskiej ligi. Przyjeżdżając do naszego kraju zaznaczył, że Polska jest tylko przystankiem w jego karierze, a celem są ligi zachodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24