Filip Marchwiński już strzela dla Lecce
"Marchewa" do włoskiego Lecce przeszedł za kwotę 3 milionów euro, podpisując z włoskim Lecce - 14. drużyną Serie A poprzedniego sezonu - kontrakt do 30 czerwca 2028 roku. Wychowanek Lecha Poznań na swój debiut we włoskim zespole czekał nieco ponad tydzień. Podczas towarzyskiego spotkania z francuską Niceą, pojawił się w drugiej połowie i dwukrotnie trafiał do siatki.
Premierowe trafienie zaliczył w 70. minucie przy wyniku 0:2 dla Nicei, w której bronił reprezentant Polski - Marcin Bułka. Marchwiński wykorzystał podanie Rosario i trafił do pustej bramki - bez większych problemów umieścił piłkę w siatce.
Cztery minuty później 22-latek miał na koncie dwie bramki, pokonując Marcina Bułkę w podobny sposób, wykorzystując podanie z drugiej strony boiska.
Włosi zachwyceni wychowankiem Lecha Poznań
Mimo doprowadzenia do remisu, Lecce nie zdołało utrzymać prowadzenia, tracąc gola w końcówce spotkania. Ostatecznie Włosi przegrali 2:3, jednak w tamtejszych mediach nowy zawodnik zbiera pozytywne recenzje.
- Co za Marchwiński! Lecce przegrywa z Niceą, ale cieszy się super Marchwińskim. Polski pomocnik, nowy nabytek drużyny Salento, odpowiada na gole Guessanda i Claussa - pisze portal Fantacalcio.it
- Marchwiński najlepszy spośród salentyńczyków z oceną 7,5: "przywitał się dwiema bramkami, pierwszy gol to dobitka z dwóch kroków na pustą bramkę, natomiast drugi to strzał z pierwszej piłki, który nie był wcale taki banalny. Zrobił dobre pierwsze wrażenie poruszając się między formacjami - napisał sosfanta.com
- Marchwiński błyszczy - wtórują nagłówki Lecce Nazionale.
Lecce szykuje się do rozpoczęcia sezonu. Tradycyjnie, na inauguracje rozgrywek włoskie kluby startują od Pucharu Włoch. 12 sierpnia zmierzą się przed własną publicznością z beniaminkiem Serie B - Mantovą. Tydzień później zagrają w 1. kolejce Seria A przeciwko Atalancie Bergamo.
Koncertowa pierwsza połowa Lecha Poznań. Popis kapitana, Ba ...
Kolejny cios w PKOL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
