Wygrane przeplatały pogromy. Niezbyt udany sezon 2017/2018 w wykonaniu Strzelca Chroberz

Bartłomiej Bitner
Bartłomiej Bitner
Piłkarze Strzelca Chroberz zajęli w minionym sezonie siódme miejsce. Rozgrywek nie mogą więc zaliczyć do udanych.
Piłkarze Strzelca Chroberz zajęli w minionym sezonie siódme miejsce. Rozgrywek nie mogą więc zaliczyć do udanych. Paweł Bochniak
Nie był tak dobry, jak wcześniejszy, ale nie był tak zły, by się go wstydzić. Sezon 2017/2018 w wykonaniu piłkarzy Strzelca Chroberz można uznać za idealnie średni na jeża, ale jednak z minusem. Dwa razy zdarzyło im się bowiem przyjąć „szóstkę”, a raz – w najbardziej szalonym meczu całych rozgrywek – nawet „ósemkę”. Czas na podsumowanie ostatniej kampanii drużyny z gminy Złota.

Rok temu widywałeś koleżankę, która kończyła liceum. Zapowiadała się całkiem nieźle i można było zawiesić na niej oko. Potem wyemigrowała na studia i przez dwanaście miesięcy musiałeś cieszyć się jej zakodowanym obrazem w pamięci. Niedawno jednak wróciła na wakacje, więc zobaczyłeś ją po tej długiej przerwie i… tylnej części ci nie urwało. Oczy niewyspane od nauki po nocach, cera na twarzy zmęczona, a włosy zaczesane na kujonkę.

Tak właśnie wygląda dzisiejszy Strzelec od tego równo sprzed roku. Wtedy co prawda lizał rany po przegraniu decydującego meczu i awansu do Klasy A, ale piłkarsko jawił się jako naprawdę przyzwoity zespół. Dziś, po ostatnich spotkaniach, wygląda bardziej na styranego po bęckach od rywali, jakie mu się przydarzyły, niż radującego się po wygranych. Za to wciąż ma potencjał na to, by w niedalekiej przyszłości pokazać się z najlepszej strony.

Strzelec Chroberz zakończył sezon 2017/2018 na siódmej pozycji wśród jedenastozespołowej stawki. W 20 meczach zgromadził 20 punktów, strzelił 42, a stracił 54 gole. Odniósł sześć zwycięstw, dwa razy dzielił się punktami, a dwanaście razy uznawał wyższość przeciwników. Na swoim stadionie chrobrzanie zdobyli 12 punktów – dały im je cztery wygrane, pozostałych sześć domowych meczów przegrali. Na wyjeździe drużyna z gminy Złota uzyskała tylko osiem oczek – dzięki dwóm wygranym i dwóm remisom. Aż sześciokrotnie z delegacji wracała w kiepskich humorach po bęckach. Zarówno przed własną, jak i obcymi widowniami traciła po 27 goli. U siebie 22 razy jej zawodnicy umieszczali piłkę w siatce, poza Chrobrzem – dwudziestokrotnie.

Ponieważ w II grupie Klasy B była nieparzysta liczba drużyn, w każdej kolejce jedna pauzowała. Strzelec przerwę miał w pierwszej i dwunastej. Zaczynał więc sezon i rundę wiosenną z opóźnieniem. W pierwszym meczu zremisował na wyjeździe Deko Włoszczowa. Premierową w rozgrywkach 2017/2018 bramkę zdobył Michał Kukla.

Potem było w kratkę. Częściej jednak chrobrzanie przegrywali. Dwukrotnie dostali od rywali sześć goli – przegrali 2:6 z GKS Kluczewsko i LKS Bolmin. Z kolei raz stracili osiem bramek. Działo się to w 19 kolejce, kiedy u siebie polegli z Victorią 2015 Skalbmierz aż 4:8. Był to najbardziej szalony mecz Strzelca w minionym sezonie i zarazem kwintesencja jego gry obronnej. Beztroskiej, pełnej dziur i niefrasobliwej, bo tak zdarzało się – niestety, dosyć często – prezentować na boisku naszym defensorom.

Szczęśliwie atak stał na przyzwoitym poziomie. Nie był najlepszy, ale do czołówki się zaliczał. Strzelone w 20 meczach 42 bramki są wynikiem więcej niż przyzwoitym, bo daje to średnio ponad 2 gole na spotkanie. Jednak zdarzały się takie potyczki, kiedy nasi atakujący pudłowali w idealnych okazjach. Przykładem może być choćby zamykający sezon mecz z Bolminem, który chrobrzanie przegrali 1:2, a mogli nawet wygrać.

Najlepszym strzelcem Strzelca został – podobnie jak w ubiegłym sezonie – Michał Kukla. W niedawno zakończonych rozgrywkach zdobył 15 goli, w tym jednego z rzutu karnego. Drugim najskuteczniejszym zawodnikiem okazał się Paweł Prucnal (6 bramek), a na trzecim miejscu z czterema golami uplasowali się ex aequo Adam Krupa i Damian Musiał.

- Po poprzednim sezonie ubyło kilku graczy i okazało się, że nie tak łatwo było ich zastąpić. Nie uzyskaliśmy więc końcowego rezultatu, który można nazwać dobrym. Słabe wyniki moim zdaniem wynikały z kiepskiej koncentracji zespołu. Po straconych golach przestawaliśmy grać i traciliśmy następne. Plusem natomiast jest dobra atmosfera i to, że w drużynie naprawdę tkwi duży potencjał – mówi Tomasz Czyszczoń, trener Strzelca.

Pod jego wodzą piłkarze z drużyny z gminy Złota rozpoczną przygotowania do nowego sezonu. Te wystartują w poniedziałek, 16 lipca. Wiadomo już, że pierwszym sparingpartnerem będzie Nidzica Dobiesławice. Z tym zespołem chrobrzanie zmierzą się na swoim stadionie w niedzielę, 22 lipca, o godzinie 17.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018





Wakacje 2018. Jedziesz do tych krajów? Sprawdź na co warto się zaszczepić!






TOP 10: Plaże nudystów w Polsce [18+] Jak wyglądają?





Nietypowe zwyczaje ślubne na świecie - TOP 10





Czy wiesz co zamówić w smażalni? Sprawdź, których ryb powinno się unikać!






Tego musisz spróbować. TOP 12 sportów wodnych



ZOBACZ TAKŻE: FLESZ: Nowelizacja ustawy o IPN - o co chodzi?

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wygrane przeplatały pogromy. Niezbyt udany sezon 2017/2018 w wykonaniu Strzelca Chroberz - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24