Przypomnijmy, że 17-letni wychowanek Korony był szykowany do gry w ekstraklasie, wyróżniał się też na obozie przygotowawczym pierwszej drużyny w Turcji. Tuż przez pierwszym meczem rundy wiosennej z Arką Gdynia został nagle odesłany do zespołu juniorów. Nie pojechał na mecz do Gdyni choć wcześniej widząc szanse na debiut w pierwszej drużynie Korony zrezygnował z wyjazdu z reprezentacją Polskie juniorów na na turniej do Hiszpanii. Jak się okazało, powodem było to, że menadżer Sewerzyńskiego, były znany piłkarz Grzegorz Rasiak nie zgodził się na warunki umowy jakie klub zaproponował swojemu wychowankowi. Rozpoczęła się wielka awantura.
Klub Korona Kielce wydał w poniedziałek 11 lutego oświadczenie w którym upublicznił szczegóły negocjacji. Pełna treść oświadczenia - ZOBACZ Ostre oświadczenie Korony w sprawie Sewerzyńskiego! Zarząd kontra menadżer. Kielecki klub ujawnia szczegóły umowy!
Korona Kielce Spółka Akcyjna w swoim oświadczeniu informowała: - zaproponowaliśmy zawodnikowi na start pierwszym roku 3 000 złotych miesięcznie, plus premie (1000 złotych za każdy punkt jeśli zawodnik przebywa na boisku lub 500 złotych za każdy punkt jeśli zawodnik pozostaje rezerwowym). W drugim roku 4 000 złotych miesięcznie + premie, w trzecim roku 5 000 złotych + premie. Klub w oświadczeniu nie podał czy chodzi o kwoty brutto czy netto.
Jak podał w swoim oświadczeniu klub Korona Kielce: Grzegorz Rasiak w swojej kontrofercie chciał, by pensja zasadnicza jego piłkarza wynosiła 5 000 złotych miesięcznie. Po rozegraniu pięciu meczów, miałaby ona wzrosnąć do 7 500 tysiąca, po dziesięciu meczach do 10 000, po 15 spotkaniach do 14 000 po 25 spotkaniach do 18 000, po 30 meczach do 20 000, a po 50 Sewerzyński miałby zarabiać 35 000 złotych miesięcznie. Dodatkowo propozycja zawiera także premie meczowe oraz stałą kwotę - 10.000 złotych, którą zawodnik otrzyma w momencie podpisania kontraktu. Mowa była też o kwocie 30 000 złotych dla Rasiaka jako pośrednika Sewerzyńskiego, gdy piłkarz skończy 18 lat i 10 000 po rozegraniu przez niego 15 meczów w ekstraklasie.
Były reprezentant Polski Grzegorz Rasiak we wtorek w rozmowie w Weszło FM mówił o rozmowach z Koroną na temat Oskara Sewerzyńskiego.
"To nie była oferta, tylko propozycja kontaktu, która miała ruszyć sprawę do przodu. Reakcja na to, że chłopak przestał trenować z pierwszym zespołem, tylko przeszedł do juniorów. To nie było nic wiążącego, tylko odpowiedź na to, co Korona przedstawiła słownie. Z drugiej strony, skoro kontrakt jest trzyletni to w przyszłości 21-latek zostałby z pensją 3000 brutto. 1500 wydałby na mieszkanie, 1000 zostałoby mu na życie" mówił Rasiak.
Inną kwestią jest wspomniana wyżej prowizja dla pośrednika w wysokości 30 000 złotych oraz ewentualne 10 000 złotych po rozegraniu 15 meczów w ekstraklasie. Korona w swoim oświadczeniu powołuje się na to ,że przepisy Polskiego Związku Piłki Nożnej zabraniają pośrednikom piłkarskim zawierania umów i pobierania prowizji za reprezentowanie zawodników, którzy nie osiągnęli pełnoletności. Sewerzyński urodził się 12 sierpnia 2001 roku.
O tej sytuacji Grzegorz Rasiak tak mówił na antenie Weszło FM: "Nigdy nie wziąłem prowizji za zawodnika, który nie ukończył 18 lat. Propozycja została przedstawiona jako reakcja na próbę postawienia pod ścianą młodego chłopaka i atakowania go z różnych stron. (…) Wiadomo, że absolutnie nie miałem zamiaru otrzymać wynagrodzenia za podpisanie przez Oskara kontraktu z Koroną".
Po co więc zamieszczać taki punkt w propozycji kontraktu? - zapytano? " Po to, żeby zaczęły się negocjacje i coś ruszyło do przodu. Wcześniej negocjacji nie było, bo klub postawił zawodnika przed faktem dokonanym, że ma podpisać kontrakt w środę w ubiegłym tygodniu. Nie zrobił tego, a w czwartek został przesunięty do drużyny juniorów. Na jakiej podstawie? Dokładnie nie wiemy, bo na pewno nie na podstawie sportowej" - dodał Rasiak.
Po propozycji Rasiaka, klub Korona Kielce stwierdził ,że nie będzie z nim rozmawiał jako menedżerem i jest skłonny zapłacić odszkodowanie za piłkarza, by go od menadżera Grzegorza Rasiaka uwolnić, co przekazał na twitterze przedstawiciel mediów klubowych oraz rzecznik prasowy Korony.
Odesłany do juniorów
W tym kontekście warto przypomnieć , że klub po wybuchu konfliktu o nowy kontrakt odsunął Oskara Sewerzyńskiego od treningów z pierwszym zespołem w sytuacji gdy piłkarz otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-18 na towarzyski turniej w Hiszpanii, ale tam nie pojechał na prośbę trenera pierwszego zespołu Gino Lettieriego, który chciał go zabrać do Gdyni na mecz ekstraklasy z Arką. W końcu zawodnik nie pojawił się w żadnym z tych miejsc.
Zawodnik jest gotów podpisać umowę z Koroną?
Co na to piłkarz, co na to jego tata? Jaką podejmą decyzję? Zakomunikowali nam, iż na razie wolą się nie wypowiadać na ten temat publicznie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się ,że są skłonni podpisać umowę z Koroną. Sprawa powinna się wyjaśnić do końca tego tygodnia.
Obojętnie co się jednak w tej sprawie wydarzy, jedno wydaje się pewne - największe starty poniósł młody piłkarz.
Całej rozmowy z Grzegorzem Rasiakiem na Weszło FM można posłuchać tutaj.
Ostre oświadczenie Korony w sprawie Sewerzyńskiego! Zarząd kontra menadżer. Kielecki klub ujawnia szczegóły umowy!
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
