Z GKP Gorzów nie zagrają Arriero i Durić

pas/Express Ilustrowany
Express Ilustrowany pojechał na trening Widzewa zaintrygowany informacją, że ma w nim wziąć udział Fernando Arriero.

Niestety Hiszpan, podobnie jak Velibor Durić, uczestniczył tylko w zajęciach ogólnorozwojowych i motorycznych. Potem pracował indywidualnie. Obaj piłkarze nie zagrają w piątkowym meczu przeciwko GKP Gorzów.

Trener Paweł Janas chciał sprawdzić możliwości Fernando Arriero w sobotnim wewnętrznym sparingu. Niestety zawodnik boleśnie obtarł sobie stopę i nie jest w stanie założyć na nogę piłkarskiego buta. Pracujący indywidualnie z Arriero i Veliborem Duriciem trener Marcin Węglewski ma nadzieję, że Hiszpan pokaże się w najbliższym meczu rezerw z Kolejarzem Łódź.

Po sobotnim zamkniętym treningu najwięcej pracy miał masażysta Wojciech Walda, bowiem w kontrolnej grze nikt się nie oszczędzał, walczono ambitnie i ostro o każdą piłkę. Na szczęście nikomu nic groźnego się nie stało.

Pawła Janasa cieszy, że urazy wyleczyli Wojciech Szymanek i superstrzelec Marcin Robak. Obaj pracowali bez taryfy ulgowej. Mogą zatem wystąpić w piątkowym pojedynku.

Nie pojawił się natomiast na boisku Przemysław Oziębała, który ćwiczył na siłowni. Ból nogi uniemożliwia mu uczestniczenie w treningach.

Zawodnicy pierwszej
drużyny na koniec półtoragodzinnych zajęć stoczyli wewnętrzny pojedynek, w którym bramki miały padać po centrach z boku boiska. Efektownymi główkami popisali się Darvydas Sernas i Jarosław Bieniuk.

We wtorek zespół znów będzie po południu pracował na bocznym boisku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24