Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachód, podsumowanie 7. kolejki: Bez niespodzianek

Dariusz Dylewicz
Ruch Radzionków wciąż na fotelu lidera.
Ruch Radzionków wciąż na fotelu lidera. Rafał Jamróz (Ekstraklasa.net)
Siódma kolejka grupy zachodniej należała do faworytów, którzy bezwzględnie wykorzystali swoje atuty i w pokonanym polu pozostawili niżej notowanych przeciwników. Lider z Radzionkowa pokonał w wyjazdowym spotkaniu Jarotę Jarocin, a bydgoski Zawisza rozgromił Miedź Legnica aż 5:0.

Beniaminek z Gdyni wciąż nie może przełamać fatum wyjazdowego boiska. O ile na własnym podwórku Bałtyk jest niepokonany, o tyle w roli gościa nie potrafi zdobyć więcej niż jeden punkt, choć tym razem gdynianie byli bliscy osiągnięcia zadowalającego ich wyniku. Po pierwszej połowie spotkania na tablicy wyników widniał rezultat 0:2 dla przyjezdnych z Trójmiasta i zarówno kibice, jak i piłkarze Bałtyku mogli wierzyć, że tym razem wyjazdowa wygrana stanie się faktem. Jednak w 58. minucie spotkania obrońca z Gdyni, Bartłomiej Granosik pechowym strzałem pokonał własnego bramkarza i Nielba wyczuła możliwość wyrównania stanu gry. Tak też się stało, siedem minut później Michała Chamerę pokonał Krzysztof Gryszczyński i było już 2:2. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie i w meczu drużyn z czoła tabeli padł rezultat remisowy, który gdyński Bałtyk zepchnął aż na 7. pozycję w tabeli.

Do momentu rozegrania tej kolejki, w grupie zachodniej były tylko dwa zespoły, które do tamtej pory nie przegrały żadnego spotkania - Ruch Radzionków i Jarota Jarocin. Los skojarzył ze sobą obie drużyny, a w roli gospodarza wytypował Jarotę. Mimo to, faworytem tego meczu był przewodzący tabeli Ruch, który suma sumarum nie zawiódł oczekiwań. Wynik spotkania otworzył Adam Kompała, a mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla piłkarzy z Radzionkowa, którzy tym samym umocnili się na pozycji lidera grupy zachodniej.

W pozostałych spotkaniach bydgoski Zawisza bez skrupółów rozprawił się z Miedzią Legnica strzelając jej aż pięć bramek i nie tracąc przy tym ani jednej. Czerwoną latarnia ligi i głównym pretendentem do spadku jest Lechia Zielona Góra, która nie zdobyła dotąd żadnego punktu, a w ubiegłej kolejce uległa Górnikowi Polkowice 0:2. Kolejny punkt zdobyła nadzwyczaj słabo spisująca się w tym sezonie Ślęza Wrocław, a mecz z jej udziałem w Częstochowie zakończył się wynikiem 1:1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24