Zagłębie Sosnowiec - Skra Częstochowa ZDJĘCIA, WYNIK Sosnowiczanie przegrali z ostatnią drużyną w tabeli. Nowy stadion "odczarowany"

Na otwarcie nowego stadionu w Sosnowcu Zagłębie wygrało z GKS-em Katowice 2:1. Następnie drużyna trenera Dariusza Dudka pojechała do Tychów i przegrała z tamtejszym GKS-em 0:1. W niedzielę sosnowiczanie podejmowali ostatnią w tabeli Skrę.

Patrząc na tabelę Fortuna 1. Ligi po 22 kolejkach faworytem niedzielnego meczu było Zagłębie. Miało 25 punktów i atut w postaci gry na swoim stadionie (Skra zgromadziła 18 pkt). Jednak wiosenny dorobek obu drużyn był taki sam - jedno zwycięstwo i trzy porażki. Częstochowianie przejechali podbudowani wygraną w poprzedniej kolejce z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:0.

Od początku Skra przyjęła taktykę przeszkadzania gospodarzom wysokim pressingiem. Zagłębie nie miało pomysłu na grę, a na dodatek w 40. minucie dostało cios w postaci straconego gola. Po przyjęciu piłki posłanej z głębi pola Jakub Sangowski podał do Jana Flaka, którego nie upilnował Oleksij Bykow. Zawodnik Skry wbiegł w pole karne i w sytuacji sam na sam z bramkarzem posłał piłkę lewą nogą obok Michała Gliwy.

Zobacz WIDEO z golem dla Skry

Sosnowiczanie chcieli szybko odpowiedzieć. Bliski wyrównania w doliczonym czasie był Szymon Sobczak, ale minimalnie chybił strzelając z pola karnego z woleja w dalszy róg bramki. Do przerwy prowadziła Skra, a część kibiców gwizdami "poczęstowała" piłkarzy Zagłębia schodzących do szatni.

Trener Dariusz Dudek robił zmiany chcąc zmienić obraz meczu, w którym sosnowiczanie nadal wyglądali na bezradnych. W 75. minucie kibice nie wytrzymali i zaczęli skandować: „K… mać, Zagłębie grać!” oraz „Co wy robicie, Zagłębie co wy robicie?”. Na domiar złego dla gospodarzy w 86. minucie czerwoną kartkę dostał Dominik Jończy za zagranie ręką i przerwanie akcji Skry. Sędzia został przywołany do monitora i ukarał zawodnika Zagłębia po długiej analizie VAR.

Arbiter doliczył aż dziewięć minut. W drugiej z nich z bliska strzelał Sobczak, a Jakub Bursztyn odbił piłkę. Zagłębie nieporadnie próbowało jeszcze coś wskórać, a kibice skandowali "Zejdźcie z boiska, nie róbcie z nas pośmiewiska"...

Po meczu drużyna Zagłębia wraz ze sztabem szkoleniowym poszła pod sektor "młyna" i wysłuchiwała ostrych słów fanów. Piłkarze schodzący potem do szatni żegnani byli okrzykami "Wyp... ać!".

To bardzo trudny moment dla naszego zespołu. Przegrywamy mecz, którego nie powinniśmy przegrać. Rywal ostatnio wygrał z Podbeskidziem, więc na pewno był w lepszych nastrojach, ale jest to zespół, który był, moim zdaniem, w naszym zasięgu. Są to mecze, które powinniśmy wygrywać, nie udało nam się tego dokonać. Jesteśmy w trudnym momencie. Musimy sobie wyjaśnić wszystkie problemy, które są, bo na pewno takie są. Mieliśmy dziś trochę problemów z kontuzjami. Mam nadzieję, że szybko się odbudujemy już w następnym meczu, przeanalizujemy wszystkie błędy, które popełniliśmy… Trudno coś powiedzieć po takiej porażce, bo takiej porażki być nie powinno. Drugi mecz na naszym stadionie… Pierwszy wygraliśmy z GKS-em, ale każdy chciałby, abyśmy wygrywali zawsze tutaj u siebie. Tak się nie stało… Też musimy przeanalizować tę czerwoną kartkę dla naszego zawodnika. Wydaję się, że trochę niesłuszna. Nie chcę się tłumaczyć w jakiś sposób, ale też wydaje się, że był spalony przy bramce. Minimalny, ale był. Natomiast bramka uznana i tyle.

Zagłębie Sosnowiec - Skra Częstochowa 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Jan Flak (40)

Zagłębie: Michał Gliwa - Filip Borowski (56. Tymoteusz Klupś), Dominik Jończy, Vedran Dalić (46. Bartosz Chęciński), Oleksij Bykow, Konrad Wrzesiński (82. Marek Fabry) - Dean Guezen (56. Wojciech Szumilas), Maksymilian Rozwandowicz, Sebastian Bonecki, Adrian Troć (90+8. Patryk Bryła) - Szymon Sobczak.

Skra: Jakub Bursztyn - Jan Flak, Mateusz Machała, Adam Mesjasz, Beniamin Czajka, Kamil Lukoszek (90+3. Mateusz Winciersz) - Gracjan Jaroch (64. Radosław Gołębiowski), Bartosz Baranowicz (64. Adam Olejnik), Bartłomiej Babiarz (68, Przemysław Sajdak), Piotr Nocoń - Jakub Sangowski (90+3. Michał Kitliński).

Żółte kartki: Bonecki, Chęciński - Machała, Sajdak, Babiarz

Czerwona kartka: Dominik Jończy (86' Zagłębie - za zagranie ręką)

Sędziował: Piotr Rzucidło (Warszawa)

Widzów: 4.832