Zagrać i wygrać! Przedostatni krok Motoru w kierunku awansu

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Przed Motorem najważniejszy, jak do tej pory, mecz w sezonie)
(Przed Motorem najważniejszy, jak do tej pory, mecz w sezonie) fot. Motor Lublin
Tylko dwa kroki dzieli piłkarski Motor Lublin od awansu do Fortuna 1. Ligi. W półfinałowym barażu, który odbędzie się w środę o godzinie 20:30, żółto-biało-niebiescy zagrają na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg.

– Przeciwników się nie wybiera. Do Kołobrzegu jedziemy pełni optymizmu – zapewnia trener Motoru, Gonçalo Feio. – Chciałbym grać baraże u siebie, ale za nami i tak daleka droga. Zaczynaliśmy na ostatnim miejscu w tabeli (Feio objął Motor we wrześniu, gdy ten zajmował 18. miejsce w lidze – przyp. red) i ciężko pracowaliśmy, aby znaleźć się w tych barażach. Robota nie jest jeszcze jednak w pełni wykonana – dodaje.

Dobre nastroje, o których wspomina szkoleniowiec lublinian dziwić nie może. W końcu jego drużyna jeszcze na kwadrans przed końcem niedzielnego meczu w Warszawie z Polonią przegrywała 0:1 i wówczas, aby zagrać w barażach potrzebowała dwóch goli.

Szczęśliwie dla nich Zagłębie II Lubin w końcówce pokonało rywala Motoru, KKS 1925 Kalisza, 4:3, To oznaczało, że żółto-biało-niebieskim wystarczył remis z Polonią Warszawa i ten w 90. minucie spotkania zapewnił kapitan, Rafał Król.

Zespół trenera Feio był w tym roku obok Polonii najlepszą ekipą w stawce. Baraże są zatem nagrodą. Przyznać trzeba jednak, że pomogło też szczęście. Tego nie mieli piłkarze Kotwicy, którzy do ostatniej kolejki zajmowali miejsce premiowanym awansem, ale w niej drużyna trenera Maciej Bartoszka tylko zremisowała u siebie z Pogonią Siedlce 1:1 i ostatecznie wyprzedził ją Znicz Pruszków, a Kotwica spadła na trzecią pozycję.

W poniedziałek Motor wyjechał na zgrupowanie regeneracyjne do Opalenicy, skąd we wtorek bezpośrednio udał się do Kołobrzegu. – Dobrze znamy rywala, ale i rywal dobrze zna nas. Zaważą szczegóły – twierdzi Feio.

Motor zagra bez swoich kibiców
Wyjazd do Kołobrzegu odwołany! Na wniosek tych co zawsze, a także przy aprobacie zarządu klubu z Kołobrzegu – nie zostaniemy wpuszczeni mecz barażowy – taką informację w swoich mediach społecznościowych podało w poniedziałek Stowarzyszenie Kibiców Motoru Lublin.

Zgody na udział sympatyków klubu ze stolicy województwa lubelskiego nie wydała policja, co zapewne ma pewien związek z sytuacją z 19 maja, kiedy Motor grał mecz ligowy w Kołobrzegu. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Z trybun zespół lubelski dopingowali kibice, którzy pokonali w tym celu kilkaset kilometrów.

– Nasi kibice przemierzyli całą Polskę, aby nas wspierać, dlatego bardzo im za to dziękuję. Wiem jednak, że były różne komplikacje po drodze, rzeczy dla mnie niewytłumaczalne, to przykre. My jednak szanujemy swoich kibiców – mówił trener Motoru, Gonçalo Feio, po majowej potyczce w Kołobrzegu.

Okazało się, że przed spotkaniem doszło do spięcia z policją, co było wynikiem sytuacji związanej ze sposobem wpuszczania sympatyków Motoru na stadion. Grupa około trzystu kibiców zaczęła być wpuszczana równo z pierwszym gwizdkiem, jednak w związku z wymogami bezpieczeństwa nie wszyscy weszli od razu. To wywołało zniecierpliwienie i w konsekwencji doszło do sprzeczki.

Wyrwano jedno przęsło płotu wokół stadionu, policja użyła gazu łzawiącego, a kilka osób zostało wówczas zatrzymanych.

Trzy i pół tygodnia później Kotwica znowu zagra z Motorem. Stawką tego starcia będzie finał baraży o awans. Z wysokości trybun ten mecz obejrzą tylko sympatycy Kotwicy.

Początek środowego spotkania o godzinie 20:30. Transmisja na TVP Sport.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zagrać i wygrać! Przedostatni krok Motoru w kierunku awansu - Kurier Lubelski

Wróć na gol24.pl Gol 24