Hernan Rengifo po przegranym 0:1 meczu z Kolumbią w ramach eliminacji Mistrzostw Świata 2010 jako jedyny gracz kadry Peru pozostał w hotelu.
I to nie dlatego, że mu się spodobało. Otóż kierownictwo reprezentacji Peru najzwyczajniej w świecie zapomniało o snajperze "Kolejorza".
Jeden z peruwiańskich dzienników pisze, że Rengifo pozostał w obcym kraju sam i do tego bez dokumentów.
A cała sytuacja wydarzyła się podobno przez to, że Peruwiańczyk nie został powiadomiony o fakcie, iż kadra opuszcza hotel wcześniej niż pierwotnie planowano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?