Zawirowań w Odrze ciąg dalszy

Leszek Jaźwiecki/Dziennik Zachodni
Jeszcze rano było prawie pewne, że zaplanowane na wczoraj Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy Odry SA się nie odbędzie. Takie były ustalenia głównego udziałowca klubu z Bogumińskiej Zdenka Zlamala z delegacją Odry.

- Podczas spotkania ustaliliśmy, że walne się nie odbędzie i do rady w miejsce pana Radomira Hrubona, który zrezygnował z tego gremium, wejdzie Marek Zdrahal - wyjaśnia przewodniczący Rady Nadzorczej Andrzej Surma. - Zostaliśmy wprowadzeni w błąd. Walne się odbyło, ale mam do niego wiele zastrzeżeń proceduralnych.

Hrubon zrezygnował, po tym jak wyszło na jaw, że został ukarany w Czechach za udział w wielkiej aferze korupcyjnej. Za próby przekupstwa sędziów został skazany na karę miesiąca więzienia w zawieszeniu i grzywnę finansową.

Miejsce Hrubona zajął Jan Mucha. To były dyrektor Odry, który podczas krótkiego pobytu w wodzisławskim klubie popisał się dużą niekompetencją. Narzekali na niego nie tylko piłkarze, ale także współpracownicy.

- Nie godzę się, by tacy ludzie zasiadali w radzie - grzmi Surma.

Nie udało się natomiast, o co starał się Zdrahal, odwołać zarządu Odry. Prezesem nadal pozostanie Dariusz Kozielski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24