Fernando jest jednym z zawodników, których podczas pobytu w Hiszpanii wypatrzył dyrektor sportowy Widzewa, Marek Zub. - Całą swoją karierę, od 12 roku życia, byłem związany z FC Barceloną, od drużyn młodzieżowych, aż do drużyny rezerw. Oczywiście bardzo chciałbym spróbować swoich sił w pierwszym zespole, ale tam niezwykle ciężko trafić, bo grają tam najlepsi zawodnicy na świecie. A ja chcę się rozwijać i grać na coraz wyższym poziomie, zbierać doświadczenia. Także w futbolu zagranicznym – mówi Fernando Arriero Garcia w rozmowie z portalem Widzewiak.pl.
– Chciałbym związać się z Widzewem minimum na trzy lata, jednak wszystko zależy od tego, co zaproponuje klub. Polska liga będzie się rozwijać i będzie coraz silniejsza. To nie przypadek, że Jose Maria Bakero przyszedł tu pracować – dodaje.
Poniżej prezentujemy krótki film, przedstawiający zawodnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?