Zimowe okienko transferowe w 1. lidze (cz. 1)

Bartłomiej Szura
Sandecja pożegnała jak dotąd najwięcej piłkarzy
Sandecja pożegnała jak dotąd najwięcej piłkarzy Mateusz Bobola
Wraz z początkiem roku, ruch na rynku transferowym stanie się coraz większy. Co tydzień będziemy starali się zebrać najważniejsze wydarzenia transferowe w jednym miejscu.

Jak do tej pory największe osłabienie zanotowano w zespole z Nowego Sącza. Fatalna runda jesienna, brak organizacji i brak jasno określonych celów o jakie ma grać drużyna, zrobiły dużo negatywnego zamieszania. I tak jeszcze przed końcem roku poinformowano, że z drużyną pożegnają się Marcin Dymkowski, Milan Djurić oraz Łukasz Derbich. Teraz do tego grona dołączyli Marcin Chmiest oraz Pavel Eismann. Z wypożyczenia odwołany został Patryk Jędrzejowski, a Michał Trzeciakiewicz oraz Paweł Zwoliński zostali wystawieni na listę transferową. Wzmocnień natomiast nie widać.

O transferze Jakuba Świerczoka do Niemiec napisano już wiele. Jakie korzyści dla zawodnika przyniesie przeprowadzka, okaże się z pewnością za kilka miesięcy. Pozostaje mieć nadzieję, że nie straci tego, co pokazywał jesienią na boiskach pierwszej ligi.

W Gliwicach na razie spokojnie. W tym momencie jedynie Marcin Pietroń jest testowany w innym śląskim klubie - GKS-ie Katowic. Natomiast nie zapowiadają się żadne inne osłabienia.

Do Bydgoszczy sprowadzono doświadczonego Marcina Drzymonta, który w ostatnim czasie pozostawał bez klubu. Na testach przebywa z kolei trochę zapomniany Paweł Strąk.

Początek okna transferowego poza spektakularnym transferem Świerczoka jest niezmiernie senny. Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne dni rozruszają kibiców klubów pierwszoligowych.

Najlepsi KIBICE 2011 roku? GŁOSUJ w plebiscycie Ekstraklasa.net!

Kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24