Znamy pierwszych ćwierćfinalistów

Michał Wieczorek
Wtorkowe zmagania w ramach Pucharu Polski wyłoniły sześciu ćwierćfinalistów. Największa niespodzianka to wygrana Podbeskidzia Bielsko-Biała z GKS-em Bełchatów. Wisła Kraków wygrała z Widzewem rzutem na taśmę.

Więcej o Pucharze Polski w specjalnym dziale

W pierwszym wtorkowym meczu Jagiellonia pokonała Koronę w Kielcach 1:0. Gola na wagę awansu zdobył dla gości Maciej Makuszewski. Obie jedenastki podeszły do meczu niezwykle zmotywowane. Po ostatniej porażce 1:4 w lidze, zarówno Korona, jak i Jagiellonia chciały odbudować się przed kolejną ligową kolejką. Trenerzy zdecydowali się na wystawienie mocnych jedenastek, o odpuszczeniu meczu nie mogło być mowy. Dlatego na Arenie Kielce kibice zobaczyli bardzo dobre widowisko, a piłkarze obu zespołów stworzyli wiele ciekawych akcji. Mecz lidera z wiceliderem Ekstraklasy nie zawiódł. Tak jak obrońca pucharu, który zagra w kolejnej rundzie.

Historyczny awans zanotowali piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała. Wicelider pierwszej ligi wygrał z GKS-em Bełchatów 2:0 po golach Sylwestra Patejuka i Roberta Demjana. "Górale" po raz pierwszy zagrają tak wysoko w rozgrywkach rodzimego pucharu.

Dużo więcej problemów w wywalczeniu awansu mieli pikarze warszawskiej Polonii. "Czarne Koszule" potrzebowały dogrywki, aby wywieźć zwycięstwo z Ostrowca Świętokrzyskiego. Przez 90 minut to KSZO stworzyło dużo więcej sytuacji podbrakowych, ale świetną partię rozegrał Michał Gliwa. Polonię na prowadzenie w 98. minucie wyprowadził młodziutki Łukasz Teodorczyk, a rywala dobił w ostatniej minucie Adrian Mierzejewski.

Inny stołeczny zespół, Legia grała ze Śląskiem Wrocław. Mecz ciekawy był tylko w drugiej połowie, wtedy oba zespoły ruszyły do ataków. Skuteczniejsza była Legia, głównie za sprawą Sebastiana Szałachowskiego, który wykazał się doskonałą skutecznością. Po pierwszym golu "Szałacha", WKS odpowiedział za sprawą Waldemara Soboty. Przy tej bramce fantastyczną asystą popisał się Sebastian Mila. Ostatnie słowo należało do legionistów, a drugą bramkę w tym meczu zdobył Szałachowski.

Tylko kibice w Łodzi zobaczyli we wtorek konkurs rzutów karnych. Fatalnie wykonywali je piłkarze ŁKS-u, tylko raz trafiając do siatki. Dlatego w ćwierćfinale zagra Lechia Gdańsk. Mecz obfitował w sytuacje podbramkowe, ale szwankowala skuteczność. Po 120. minutach na stadionie przy al. Unii gole nie padły. W dogrywce czerwoną kartkę dostał za to Marcin Mięciel. Sędzia wyrzucił "Miętowego" pokazując mu w meczu dwie żółte kartki za symulowanie rzutów karnych. na domiar złego napastnik ŁKS-u nie wykorzystał w pierwszej "jedenastki".

Rozstrzygnięcia w regulaminowym czasie gry doczekali się natomiast fani w Krakowie. Przez długie minuty wiele wskazywało na to, że będzie konieczna dogrywka, aby wyłonić zwycięzcę meczu Wisły z Widzewem Łódź. Bohaterem "Białej Gwiazdy" okazał się Maciej Żurawski, który zdobył gola w 86. minucie spotkania.

W środe, w dwóch pozostałych meczach 1/8 finału Pucharu Polski, OKS Olsztyn podejmie Ruch Chorzów, a Cracovia zagra z Lechem.Relacje LIVE z tych meczów w serwisie Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24