Jagiellonia Białystok – Korona Kielce 0:1 (0:0)**Bramka: **Piotr Pierzchała 87 minuta
Korona: Osobiński - Wosja, Bartosiak, Czerwiak, Mazurek - Długosz (89. Janiczak), Jopkiewicz, (73. Gromulski), Dziubek, Piróg (58. Szałas) - Rogula (73. Karegulewicz), Pierzchała.
Korona powinna to spotkanie na szczycie rozstrzygnąć już w pierwszej połowie, gdyż miała wiele okazji.
- Posiadaliśmy przed przerwą wielką przewagę, okazje mieli Pierzchała, Rogula i Długosz, ale żadnej nie udało się wykorzystać. W drugiej części mecz się wyrównał, ale też mieliśmy okazje. Wykorzystaliśmy tylko jedną gdy w 87 minucie Kamil Kargulewicz idealnie dograł do Piotrka Pierzchały, a ten strzelił nie do obrony – ocenił Marek Mierzwa, trener Korony.
Trener Mierzwa cieszył się po meczu z postawy swojej drużyny i z wyniku.
Wygraliśmy i awansowaliśmy na drugie miejsce w tabeli, a mamy jeszcze jeden mecz zaległy – stwierdził Mierzwa.
ZOBACZ TEŻ: Najpiękniejsze świętokrzyskie sportsmentki [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?