15 kilogramów marihuany w bagażu bielskiej plastyczki. Narkotyk wart około 1,3 mln złotych. Kobieta przebywa w areszcie w Dublinie

Joanna Ż. to znana nie tylko w środowisku artystycznym malarka i rzeźbiarka. Przez szereg lat związana była z Bielskiem-Białą, należała do bielskiego oddziału Związku Polskich Artystów Plastyków, a jej prace prezentowane były m.in. na wystawach w bielskim Biurze Wystaw Artystycznych, Muzeum Historycznym czy w Muzeum Śląskim w Katowicach. Jest laureatką wielu nagród przyznawanych konkursach plastycznych, posiada doktorat obroniony na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Kilka lat temu wyjechała do Kanady. Obecnie, 39-latka mieszka i tworzy w Edmonton, w Kanadzie. Jej prace są jednak dostępne w galeriach internetowych. Za niektóre z nich trzeba zapłacić kilka tysięcy złotych. Artystka specjalizuje się w surrealistycznych i onirycznych dziełach.

Na łamy irlandzkich mediów, które publikują jej pełne personalia wraz z wizerunkiem, Joanna Ż.(występująca za granicą jako Joanna Z.) trafiła pod koniec marca tego roku. Wtedy to została zatrzymana na lotnisku w Dublinie. W jej bagażu wykryto 15 kilogramów marihuany. Wartość narkotyku oszacowano na 300 tysięcy euro. O zdarzeniu pisały Sunday World oraz The Irish Independent. Kobieta została oskarżona „o zwykłe posiadanie konopi indyjskich, przywóz narkotyku oraz posiadanie go z zamiarem sprzedaży lub dostarczania”. Zgodnie z irlandzkim prawem, czyny te są zagrożone karą pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

Sprawa polskiej artystki toczy się przed sądem dla dystryktu Dublin. Zapytaliśmy o obecną sytuację prawną Polki.

- Joanna Z. pozostaje w areszcie tymczasowym do czasu kolejnej rozprawy – informuje Dziennik Zachodni Gerry Curran, doradca ds media relations sądu w Dublinie. - A kolejna rozprawa została zaplanowana na 15 maja – dodaje.