W AMP Futbol Ekstraklasie bierze udział na razie pięć ekip, ale to dopiero początek tych rozgrywek i już słychać głosy o możliwości dołączenia kolejnych drużyn. Dla podopiecznych Dariusza Sylwestrzaka głównym celem przed tym turniejem, który planowo miał odbywać się w kwietniu, było utrzymanie czwartej lokaty na koniec sezonu i ten cel udało się zrealizować.
Zobacz też:
Pierwszy dzień nie był najlepszy dla zielonej ekipy, bo mierzyli się z dwoma topowymi zespołami w Polsce - Legią Warszawa i Wisłą Kraków. Oba te mecze przegrali do zera (0:3 z Legą i 0:6 z Wisłą) i sobotę zakończyli bez gola. Warszawiacy na koniec dnia pokonali Podbeskidzie Kuloodpornych Bielsko-Biała i zdobyli swój pierwszy, historyczny tytuł sekcji Amp Futbolu.
Drugi dzień dla ekipy Dariusza Sylwestrzaka był zdecydowanie lepszy, ale grali też wtedy z zespołami w swoim zasięgu. Warciarze zdołali po raz pierwszy w tym sezonie uniknąć porażki w meczu z zespołem pod szyldem Podbeskidzia. Spotkanie zakończyło się 1:1, a bramkę zdobył Leszek Szwed po zagraniu kapitana zespołu Bartosza Skrzypka. Ten remis dał pewność poznaniakom, że rok zakończą na czwartym miejscu.
Ostatnie niedzielne spotkanie z Widzewem Łódź miało być przyjemnym zakończeniem sezonu dla poznańskich ampfutbolistów. Zresztą łodzian pokonywali zawsze w tym sezonie i taki też był plan na to spotkanie. Zieloni przeważali całą pierwszą połowę. W drugiej było podobnie, ale goście potrafili już częściej dojść do głosu i dość niespodziewanie wyszli na prowadzenie jako pierwsi w 36. minucie spotkania po bramce z rzutu karnego. W doliczonym czasie gry do drugiej połowy Warciarze ostatecznie uratowali remis po bramce Hały.
Warto poświęcić kilka słów na zasady Amp Futbolu i całą otoczkę turnieju. Dla Warty Poznań to był pierwszy turniej w roli gospodarza, ale na pewno nie ostatni i być może w przyszłości będziemy gościć u nas reprezentację Amp Futbolu. Wszystko było bardzo dobrze przygotowane i każda z drużyn miała sporo miejsca dla siebie. Wszystkie zespoły nocowały w poznańskim hotelu Novotel przy Malcie. Spotkania były transmitowane live w otwartym kanale TVP Sport albo na stronie sport.tvp.pl, włącznie z wywiadami po meczu czy opiniami ekspertów.
W AMP Futbol gra się na boisku o wymiarach 60 x 40 m i dwie połowy po 20 minut z doliczonym czasem gry, a przerwa trwa 10 minut. Cały mecz zostanie rozegrany w godzinę. W polu występuje sześciu zawodników plus bramkarz. Jedną z ważniejszych zasad jest brak możliwości dotknięcia piłki kulą, na co bardzo często zwracają uwagę zawodnicy jak i sędziowie. Emocji zdecydowanie nie brakowało, a wszystko stało na bardzo profesjonalnym poziomie.
Zobaczcie niezwykłe zdjęcia z rywalizacji poznaniaków w ekstraklasie:
Zresztą poczynania zawodników z bliska oglądali m.in. Mateusz Widłak - prezes Amp Futbol Polska i numer 25. na liście Forbsa najbardziej znaczących osób w polskiej piłce (wyprzedził nawet Jacka Kurskiego) i selekcjoner reprezentacji Polski w Amp Futbolu, czyli Marek Dragosz.
W Poznaniu Legia została mistrzem, ale najlepszą ekipą podczas turnieju była Wisła Kraków, która wygrała wszystkie mecze, strzeliła łącznie 18 goli i została wicemistrzem Polski. Na oficjalnej ceremonii wręczenia medali został wyróżniony trener Warciarzy Dariusz Sylwestrzaka, który otrzymał miano najlepszego szkoleniowca sezonu. Co jest najbardziej pocieszające? Na początku roku wybraliśmy się na trening, by zobaczyć z bliska zmagania ampfutbolistów. Wtedy na treningu było ledwo ponad 10 osób. Teraz w drużynie jest prawie 20, a chętni cały czas mogą zgłaszać się do poznańskiej ekipy, a w zachodniej Polsce nie ma obecnie żadnego innego klubu w tej dyscyplinie oprócz Warty.
Wyniki Warty Poznań w weekendowym turnieju ekstraklasy:
Warta Poznań – Legia Warszawa 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Kożuch (8. min), 0:2 Pokorski (31. sam.), 0:3 Kożuch (34.)
Warta Poznań – Wisła Kraków 0:6 (0:2)
Bramki: 0:1 i 0:2 Kapłon (11. i 13.), 0:3 Grygiel (29.), 0:4 Adamczyk (31.), 0:5 Grygiel (36.), 0:6 Kapłon (37.)
Warta Poznań – Podbeskidzie Kuloodporni Bielsko-Biała 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Skrzypek (16. sam.), 1:1 Szwed (22.)
Warta Poznań – Widzew Łódź 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Plicha (36. karny), 1:1 Hała (40.+2)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?