Piter za burtą we Francji. Finał nie dla Polki

Dla duetu Piter/Murray to dopiero drugi turniej w tym sezonie. Przed tygodniem para ta zadebiutowała podczas turnieju rangi ITF W100 w hiszpańskiej Zaragozie. Tam musiały uznać wyższość czeskiej pary Anna Siskova/Miriam Kolodziejova 3:6, 6:4.

W Rouen polsko-brytyjski duet poradził sobie znacznie lepiej. W pierwszej rundzie Piter wyeliminowała swoją rodaczkę Katarzynę Kawę w parze z Bibiane Shoofs (4:6, 5:7), a w ćwierćfinale pokonała amerykańsko-słoweński duet Quinn Gleasson/Dalila Jakupović (7:5, 6:0.)

Niestety piękna francuska przygoda Piter w deblu zakończyła się w piątek na półfinale za sprawą Timei Babos i Iriny Chromaczowej,

Polsko-brytyjski duet walczył dzielnie, ale zabrakło jakości. W pierwszym secie przy stanie 2:2 rywalki wskoczyły na wyższy bieg i wygrały cztery kolejne gemy i seta 6:2

Babos i Chromaczowa rozpoczęły kolejną partię od przełamania i tym razem odskoczyły Piter i Murray przy wyniku 3:2. Drugiego seta również wygrały 6:2.

W półfinale drabinki singlowej zameldowała się natomiast Magda Linette (60.). W ćwierćfinale Polka pokonała wyżej sklasyfikowaną Holenderkę Arantxę Rus (53.) 7:6 (9), 6:1.

Po zwycięstwie nad Rus Linette zmierzy się w półfinale z wygranym starcia Anhelina Kalinina (32.) - Mirra Andriejewa (43.). To spotkanie zaplanowano na dziś na godzinę 19:30.

Zawody w Rouen (ranga 250) odbywają się w tym samym czasie co turniej w Stuttgarcie (ranga 500), mimo to francuska impreza przyciągnęła kilka interesujących nazwisk. W turnieju, w którym gra także Linette, wystąpiły m.in. Caroline Garcia, Mirra Andriejewa, Naomi Osaka, Karolina Pliskova czy Anastazja Pawliuczenkowa.