Minimalnie bardziej korzystny jest on dla piłkarzy Górnika Łęczna, którzy wygrali jak dotychczas cztery mecze z Arką, a trzy przegrali. Zdecydowanie najwięcej jednak padło remisów w spotkaniach tych drużyn, bo aż osiem.
Po raz ostatni żółto-niebiescy mierzyli się z Górnikiem Łęczna na wyjeździe w rundzie jesiennej. Wówczas padł bezbramkowy remis. Jak będzie natomiast w rundzie rewanżowej?
Jeśli chodzi o bilans bramkowy, to lepszym mogą pochwalić się gdynianie, którzy strzelili rywalowi 19 bramek, a sami stracili 16. Najbardziej okazałe zwycięstwo żółto-niebiescy odnieśli w sezonie 2006/2007, kiedy to pokonali łęcznian 5:1.
Górnik Łęczna to co prawda obecnie ostatnia drużyna w tabeli Lotto Ekstraklasy, która do przedostatniej Cracovii traci już cztery punkty, ale wiadomo, jak mobilizują się zespoły walczące o przetrwanie. Gdynianie nie mogą zatem absolutnie rywala lekceważyć.
- Są cztery mecze i dwanaście punktów do zdobycia. Marzy nam się dostać do czołowej "ósemki". Jest to zadanie bardzo trudne, ale w piłce wszystko jest możliwe i do końca trzeba wierzyć w swoje możliwości - mówi Grzegorz Niciński.
Początek meczu Arka Gdynia - Górnik Łęczna w sobotę o godz. 15.30.
Historia spotkań Arka Gdynia - Górnik Łęczna
zwycięstwa Arki: 3
zwycięstwa Górnika: 4
remisy: 8
System VAR przyszłością futbolu? "Od tego już nie ma odwrotu"
Press Focus / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?