Bonin: Jeszcze nie wszystko pogrzebane

Paruyr Tovmasyan
Grzegorz Bonin ciągle wierzy w utrzymanie
Grzegorz Bonin ciągle wierzy w utrzymanie Łukasz Kasprzak
- Była szansa to spotkanie wygrać, ale była też szansa przegrać. Także szanujemy ten punkt – komentował Grzegorz Bonin po zremisowanym spotkaniu z Ruchem Chorzów (2:2).

Gracie o utrzymanie, ten remis was satysfakcjonuje?
Biorąc pod uwagę jak dzisiaj się działo na boisku, no to nie. Widzieliśmy też wynik Lechii i wiedzieliśmy ze tego meczu nie mogliśmy przegrać. Była szansa to spotkanie wygrać, ale była też szansa przegrać. Także szanujemy ten punkt.

Co ewentualnie moglibyście poprawić, albo na co zwrócić uwagę przed spotkaniem z GKS-em Bełchatów?
Przede wszystkim początek meczu. Po raz kolejny tracimy bramkę. Być może i dobrze, że straciliśmy bramkę w 15 sekundzie, a nie w 60. minucie, bo dzięki temu się „obudziliśmy”. Także do przerwy prowadziliśmy, potem błąd przy stałym fragmencie. Potem jeszcze Ruch też miał niezłe sytuacje. Także walczymy, jeszcze nie wszystko pogrzebane.

Remis nie przekreśla waszych szans na utrzymanie?
No tak nie przekreśla, wiemy, że musimy dwa mecze wygrać. Lechia ma bardzo ciężkie mecze, nie może zdobyć punktów. Miejmy nadzieję, że nie zdobędą, ale tak naprawdę musimy się przede wszystkim skupić na sobie.

Nie codziennie jest okazja grać przy pustych trybunach.
Na pewno nie. Po to gra się w ekstraklasie żeby te trybuny były zapełnione. Ale to już nie jest nasza sprawa.

Ale ten doping dzieciaków?
No tak na pewno, było ich słychać, kulturalny, całkiem fajny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24