Czesław Michniewicz (trener Bruk-Bet Termaliki Nieciecza): Straciliśmy szybko bramkę. Potem nie wykreowaliśmy wystarczającej liczby akcji, żeby myśleć o zwycięstwie. Mieliśmy jedną dogodną po stałym fragmencie gry, po którym piłka po uderzeniu Mateusza Kupczaka przeleciała nad poprzeczką. W drugiej połowie Zagłębie świadomie cofnęło się, zmuszając nas do ataku pozycyjnego. To nam nie wychodziło. Prezentowaliśmy się apatycznie, wolno i przegraliśmy. Szkoda. Po dwóch wyjazdowych wygranych liczyliśmy na kolejne punkty. Każda zdobycz ma swoją cenę, zwłaszcza z perspektywy spotkań, które są przed nami. Dziś nie zagraliśmy dobrego spotkania. Po meczu z Cracovią ostatecznie nie odwołaliśmy się od kartki Artema Putiwcewa. Szkoda, że do Łęcznej wybierzemy się bez niego. Jednak wcześniej czy później tak się musiało stać.
źródło: Bruk-Bet Termalica Nieciecza
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?